Powoli finiszują prace w Parku Tysiąclecia

Anna i Michał Kotlińscy mieszkają w sąsiedztwie Parku Tysiąclecia i mają dobry punkt widokowy, aby uważnie obserwować wszystkie prace. Często zresztą spacerują po odnowionych alejkach z rozbrykanym psem Freyem. – Bardzo nam się podoba ta nowa odsłona parku, bo nie ma co ukrywać, poprzednia przynosiła nam wstyd – mówią zgodnie zielonogórzanie. – Przypadły nam do gustu eleganckie ścieżki spacerowe i stylowe oświetlenie. Czekamy na tężnię, która pozwoli zadbać o zdrowie. Mamy nadzieję, że pojawi się monitoring z prawdziwego zdarzenia, bo nie wszyscy uszanują piękny park.

Przybędzie zieleni

Uspokajamy mieszkańców, na głównych alejach spacerowych, nad bezpieczeństwem spacerujących już czuwa elektroniczny szeryf, czyli kamerki rejestrujące dźwięk i obraz. Są też ławeczki, które zachęcają, aby się przysiąść i podziwiać nową roślinność. Większość z ponad setki siedzisk już zamontowano. A skoro mowa o zieleni, to Agnieszka Kochańska, miejska ogrodnik i architektka krajobrazu, która czuwa nad zmianami w parku, jeszcze nie powiedziała ostatniego słowa.

- Krzewy sadzimy w najbardziej sprzyjających warunkach pogodowych, żeby mogły się przyjąć – wyjaśnia A. Kochańska. I dodaje: - Na dniach założymy ogród z różami szczepionymi na pniu, pod nimi znajdą się byliny kwitnące i pachnące. W tzw. masywie pod drzewami (tu nie ma trawników) dosadzimy krzewy typowo parkowe. Będą to np.: derenie jadalne, kaliny koralowe i kalina sztywnolistna. Wszystkie mogą rosnąć w trudniejszych, leśnych warunkach. Pojawią się rośliny okrywowe np. konwalie, gajowiec i miodunki. Na łaskawą pogodę czekają m.in. hortensje.

Piękne, kolorowe rabaty będą cieszyć oczy między Grobowcem Beuchelta a tężnią gdzie niedługo zostaną posadzone tysiące narcyzów i krokusów.

Stawiają tężnię

- Obecnie trwają prace po tzw. wschodniej stronie parku (idąc w kierunku ul. Wazów), gdzie nie tylko powstają brakujące ścieżki spacerowe, ale też elementy małej architektury np. zdroje wodne - mówi Monika Krajewska, zastępca dyrektora Departamentu Inwestycji Miejskich. – Stoją już fundamenty tężni solankowej, drewno do jej wykończenia już przyjechało. Po raz kolejny podkreślam, że wszystkie prace w parku prowadzone są pod nadzorem konserwatora zabytków, bo działamy na byłym terenie cmentarza, a to zobowiązuje.

Zachodnia część parku (spacerując od urzędu miasta) jest już praktycznie gotowa. Znajdziemy tam nowe ścieżki piesze z nawierzchni mineralnej i kostki brukowej betonowej oraz schody terenowe prowadzące do parku.

Zielonogórzanie skorzystają też z szumiącej fontanny z kulą w ogrodzie zmysłów i huśtawki dla seniorów potrzebujących rehabilitacji i osób z niepełnosprawnościami. Będzie można sobie uciąć drzemkę, relaksując się na leżakach. Tych obiektów jeszcze nie ma.

Remont Parku Tysiąclecia planowo zakończy się we wrześniu, w październiku będą odbiory budowlane np. tężni, która otrzyma instrukcję użytkowania.

 (rk)