Radny Kasza idzie w kamasze!
- Już w 2019 roku chciałem wstąpić do wojska, jednak mandat radnego nie pozwalał mi na to - mówi radny Zielona Razem. Parlamentarzyści i radni byli objęci ustawowo wyłączeniem ze służby wojskowej. - Przepis był dla mnie niezrozumiały, bo żołnierz mógł zostać radnym i pełnić te dwie funkcje jednocześnie, ale radny żołnierzem już nie. Postanowiłem to zmienić - dodaje R. Kasza. - Dzięki wsparciu Wojskowego Centrum Rekrutacji i pomocy posła Pawła Szramki zmieniono ustawę o obronie ojczyzny i teraz samorządowiec ma możliwość zrzeczenia się swoistego rodzaju immunitetu i wstąpienia na własny wniosek do wojska.
Co czeka teraz radnego, który sam chciał iść w kamasze? Najpierw szkolenie w Wędrzynie, które zakończy się przysięgą. Po tym okresie czeka go 11-miesięczne szkolenie specjalistyczne na żołnierza zawodowego w jednostce, którą sobie wybierze za docelową.
(łc)