Licytacje WOŚP. Z prezydentem przez płotki!

Oryginalne licytacje to już tradycja zielonogórskiego sztabu Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Poprzednimi laty prezydent przyrządzał spaghetti, radni Sroczyński i Hryniewicz dali sobie ogolić głowy, a Wioleta Haręźlak, dyrektorka Departamentu Edukacji i Spraw Społecznych w magistracie, myła okna i prasowała. W zeszłym roku prezydent Janusz Kubicki wystawił na licytację trening u swojego boku. I słowa dotrzymał. W hali przy ul. Urszuli w obroty wziął Radosława Michalczaka, zwycięzcę licytacji oraz Filipa Gryko, szefa zielonogórskiego sztabu WOŚP.

Zgubny wpływ sernika

Trening odbył się pod okiem profesjonalistki - Justyny Hudymy, trenerki lekkoatletyki. - Po rozgrzewce przygotowałam tor przeszkód, żeby panowie poczuli się jak dzieci, co każdy z nas przecież lubi - tłumaczyła J. Hudyma. - Potem przyszedł czas na uproszczone konkurencje lekkoatletyczne z elementami skoków przez płotki, skoku wzwyż, pchnięcia kulą i skoku w dal.

W ruch poszły również piłki lekarskie. Były pompki, czołganie, nożyce i stretching. No i strugi potu!

- Reprezentuję typową formę świąteczno-noworoczną. Czuję wpływ sernika i makowca - śmiał się prezydent i zaraz obiecał, że w najbliższym czasie popracuje nad rozciąganiem. Kto śledzi prywatny profil Janusza Kubickiego na Facebooku, z pewnością wie, że biegi po zielonogórskich lasach nie są mu obce. Filip Gryko też trzyma formę. Biega, pływa, jeździ na rowerze. Jest w trakcie przygotowań do triathlonu. Mimo to przyznał, że trening był intensywny. Dzięki potom, które panowie wylali w hali, na konto Orkiestry wpłynęło 2.300 zł.

Zalicytuj i posłuchaj gwiazd

- W tym roku licytacje będą się odbywać na scenie głównej przy ratuszu, na trasie WOŚP-owego TIR-a, w namiotach licytacyjnych, a także na allegro - zachęca sztabowiec Mariusz Rosik.

Warto je śledzić. Można trafić na łakomy kąsek, a przy okazji wspomóc Orkiestrę. Podczas 31. finału zbieramy na walkę z sepsą. WOŚP zagra 29 stycznia. Na scenie przed ratuszem wystąpią The Buffons, Buras&The Dogz, Concussion. Gwiazdami wieczoru będą Lipali oraz Feel. Tradycyjnie szykuje się mnóstwo imprez towarzyszących, w tym sportowych, a wokół ratusza stanie miasteczko WOŚP. O 20.00 rozbłyśnie „Światełko do nieba”, w tym roku poleci wyjątkowo wysoko. Siedziba sztabu będzie w ratuszu. Szkolenie wolontariuszy i odbiór pakietów zaplanowano dzień wcześniej, w sobotę, 28 stycznia w Centrum Biznesu. - Wolontariusze skompletowani, puszki przygotowane - zaznacza F. Gryko, ale wszystkich atrakcji jeszcze nie chce zdradzać. Z pewnością tradycji stanie się zadość i zielonogórski sztab po raz kolejny zaskoczy nietypową licytacją.

(ah)