Hala sportowa zdała pierwszy egzamin
W nowiutkiej hali sportowej przy ul. Sulechowskiej (przy Hotelu Leśnym) było gwarno i kolorowo, głównie za sprawą reprezentacji szkół, które zaproszono na uroczystość . Dzieci z pięciu podstawówek nie mogły się doczekać dźwięku gwizdka! Wcześniej należało jednak uroczyście otworzyć obiekt. Zaproszeni goście, z prezydentem miasta i wicemarszałkiem województwa na czele, wczuli się w oczekiwania najmłodszych sportowców, ograniczając swoje wystąpienia do kilku symbolicznych słów podziękowania. Przecięcia wstęgi dokonano „na raty”, pierwsze nacięcia należały do wicemarszałka Stanisława Tomczyszyna i prezydenta Janusza Kubickiego. Dokończeniem dzieła zajęli się Grzegorz Kurkiewicz, zasłużony dla lubuskiej lekkoatletyki pierwszy trener słynnego tyczkarza Tadeusza Ślusarskiego oraz Kazimierz Pańtak, obecny prezes zarządu Lubuskiego Związku Lekkiej Atletyki. Ostatnim „występem” VIP-ów był wyścig na dystansie kilkudziesięciu metrów. Jako pierwszy na mecie zameldował się olimpijczyk z Tokio, Marian Filipuk. Za nim na metę wpadł S. Tomczyszyn wspólnie z wiceprezydentem Zielonej Góry, Dariuszem Lesickim. Na pełnym luzie, jako ostatni, linię mety przeciął J. Kubicki. Do zawodów przystąpiły dzieci. Na kilku torach równocześnie, wystartowały reprezentacje zielonogórskich szkół podstawowych. Uczniowie skakali w dal, próbowali skakać o tyczce i ścigali się o najlepszy czas na wyznaczonych torach.
(kg)