W Elektroniku strzelają w dziesiątkę
- Jak mówi przysłowie łacińskie - Si vis pacem, para bellum. Jeśli chcesz pokoju, przygotuj się do wojny - cytatem z historyka rzymskiego Wegecjusza, Jarosław Matujzo, dyrektor CKZiU Nr 2 Elektronik, uzasadnia powstanie strzelnicy. I dodaje: - Z doświadczenia życiowego wiem, że w chwilach zagrożenia najgorszym doradcą jest panika wynikająca z braku umiejętności. Uczniom spodobała się nasza inicjatywa.
Potwierdzamy! Chłopakom ręka nie zadrżała. Karabin jest jak prawdziwy, sporo waży! Po strzale z repliki karabinu pneumatycznego HK 416 czuć odrzut.
- Strzelnica to bardzo dobry pomysł i dla niejednego z nas ciekawe hobby - uważa uczeń Jakub Komorowski i dodaje, że sam skorzysta z takiej szkolnej atrakcji.
- Uczniowie będą bardzo chętnie szkolić się ze strzelania do celu - dodaje jego kolega Kacper Rau. Strzelnica jest przeznaczona dla uczniów zielonogórskich szkół średnich oraz przedstawicieli stowarzyszeń i służb zajmujących się bezpieczeństwem państwa.
- Bardzo się cieszę, że mamy kolejną strzelnicę, w trudnych czasach ćwiczenia z obronności są na wagę złota - podkreśla prezydent Marcin Pabierowski.
Obiekt powstał dzięki projektowi „Strzelnica w powiecie 2024”. To drugi taki wirtualny punkt w mieście, pierwszy otwarto dwa lata temu w IV LO „Lotnik” przy ul. Szosa Kisielińska 18.
(rk)