Niezależny teatr pod ziemią

3 Lipiec 2024
Choć nowy Teatr Chrobrego 14 oficjalnie otwiera się 6 lipca, przetestował już zielonogórską publiczność. Wypełniona po brzegi nastrojowa piwnica to dowód na to, że na takie miejsce na kulturalnej mapie miasta czekaliśmy.

Do Teatru Chrobrego 14 wchodzi się od podwórza kamienicy. Po wąskich schodach w blasku świec docieramy do sali głównej. Na potrzeby sceniczne podłoga i ściany zostały pomalowane na czarno. Industrialnie, klimatycznie i kameralnie, widownia mieści maksymalnie 50 osób.

Teatr do życia powołała Fundacja „Tchnienie”, którą tworzą: Cezary Molenda, Jolanta Juszkiewicz i Tomasz Stanglewicz.

Wstęp na wszystkie kulturalne wydarzenia, które odbywają się w Teatrze Chrobrego 14 jest bezpłatny. Fundację i jej poczynania można wesprzeć wrzucając do przysłowiowego kapelusza. Tu jego rolę gra dyskretna drewniana skrzyneczka w przedsionku tuż przed salą główną. Ze względu na ograniczoną liczbę miejsc, organizatorzy proszą o telefoniczne rezerwacje pod numerem: 503 097 329.

Alternatywa w piwnicy

C. Molenda od trzech dekad jest związany z Teatrem Terminus A Quo. Teraz, wespół z aktorką Jolantą Juszkiewicz i przedsiębiorcą Tomaszem Stanglewiczem, stworzył awangardowy niezależny teatr. Popis swoich aktorskich umiejętności dał podczas monodramu „Marzenka zagra nam na skrzypcach”. - Skupiał całą uwagę, nie sposób było oderwać od niego oczu - komentuje pani Marzena, która zasiadła na widowni. - Poza tym miejsce jest klimatyczne. Otwarte na widza, a jednocześnie niszowe - dodaje pani Jolanta.

Twórcy Fundacji „Tchnienie” deklarują, że są otwarci na rozmowy z twórcami i udostępnienie przestrzeni, żeby mogli pokazać swoją sztukę.

W piwnicy gościły już performerki - Natalia Skorupa z „Tożsamością Krwi” czy Yulia Drozdek z „Moim drugim urodzeniem”. W lipcu zobaczymy wystawę sztuki Dawida Gelerta „Rzuć okiem”.

Mocny początek

Teatr już przetestował zielonogórską publiczność, ale oficjalne otwarcie planowane jest na sobotę, 6 lipca. W dzień inauguracji zobaczymy dwa spektakle.

O godz. 19.00 „Dikē_Sprawiedliwość”, czyli autorska realizacja Jolanty Juszkiewicz/Kropka Theatre. Rzecz opowiada o trzech znanych postaciach literackich, które popełniają czyn o podwójnym znaczeniu. W wymiarze rzeczywistym dokonują zbrodni z zimną krwią, w wymiarze symbolicznym, jak mówi mitologia - jest to akt sprawiedliwości wymierzony przez jej boginię - Dike. O godz. 20.30 zobaczymy „Przemianę”, autorski happening C. Molendy. Opowiada o potrzebie zbliżenia się do natury, jej żywiołów i piękna. W każdym z nas drzemie potencjał ekspresji, który jest unikatowy. Spektakl powstał pod afiliacją Teatru Terminus A Quo, współtwórcą scenariusza jest Edward Gramont.

Równie dynamicznie będzie w niedzielę, 7 lipca. Widzowie zobaczą „Odę do śledzia”, która zwraca uwagę na zanikający świat Bałtyku i „Traumę”, czyli próbę konfrontacji traumatycznych wydarzeń z dzieciństwa.

(ah)