Kto jest bogaty w Lubuskiem?

3 Lipiec 2024
Jesteś singlem i zarabiasz ponad 8.950 zł na rękę? W Zielonej Górze zyskasz miano lokalnego „bogacza”. Wystarczy jednak, że wyjedziesz do Poznania czy Wrocławia i okaże się, że jesteś „średniakiem”. Tam próg bogactwa zaczyna się od 10.075 zł i 10.696 zł netto.

Najtrudniej zostać singlem krezusem w Krakowie, gdzie ten próg zaczyna się od 12.457 zł. To aż o 3,5 tys. zł więcej niż w Zielonej Górze. Natomiast najłatwiej zostać przedstawicielem klasy wyższej w Białymstoku (8.809 zł), Gorzowie (8.015 zł) i Kielcach (8.177 zł). To wyniki rankingu przygotowanego przez Business Insider Polska publikowanego również na stronach onet.pl. Oszacowano w nim, ile trzeba zarabiać, by należeć do klasy średniej lub wyższej w poszczególnych miastach wojewódzkich. Wcześniej taki ranking Business Insider sporządził z podziałem na województwa.

Metodologia

W Polsce żadna instytucja nie publikuje danych na temat zarobków tzw. klasy średniej i nie ma definicji, która jednoznacznie określałaby kogo do tej klasy zaliczamy. Business Insider wyliczył to samodzielnie. Oparł się na stanowisku OECD, że do klasy średniej należy zaliczyć wszystkich zarabiających od 75 proc. do 200 proc. mediany zarobków. Wszyscy poniżej zaliczani są do klasy niższej, a powyżej do klasy wyższej. Mediana zarobków to kwota, przy której połowa pracujących zarabia mniej, a druga połowa więcej od wyznaczonej kwoty. W Polsce takie dane GUS publikuje raz na kilka lat i jest to średnia dla całego kraju.

Business Insider, korzystając z danych z ostatnich 20 lat oszacował, że mediana stanowi najczęściej 81,2 proc. średniej krajowej. W ten sposób obliczył medianę dla każdego województwa i badanego miasta. Szacunki te dotyczą singli. Dla większych rodzin zastosowano specjalne wzory przeliczeniowe. Wszystkie wyliczenia to kwoty netto.

 

Widełki

W tabeli obok publikujemy widełki dochodów całej rodziny (netto) zaliczanej do klasy średniej w zależności od wielkości rodziny. Dla singli, par bez dzieci, czy dużych rodzin sześcioosobowych. Jeżeli dochód na rękę w twojej rodzinie jest wyższy, możesz się nazywać bogatym. Kto jest poniżej widełek, należy do grupy ubogich.

Zielonogórzanin „średniak” lub „bogacz” niekoniecznie będzie nim w innym mieście. Najtrudniejsze będzie to w Krakowie, gdzie są najwyższe zarobki w kraju. Żeby utrzymać się w swojej kategorii singiel „średniak” musi tam zarabiać prawie o 1,2 tys. zł więcej niż w Zielonej Górze. Różnica w przypadku singla „bogacza” to już 3,5 tys. zł. W Krakowie singiel zaliczany do klasy średniej musi zarabiać w przedziale 4.172 zł-12.456 zł na rękę. W drugim Gdańsku te widełki wynoszą 4.005 zł-11.956 zł, a trzeciej Warszawie 3.946 zł-11.782 zł.

Zielona Góra w tym rankingu znajduje się na czwartym miejscu od końca. To efekt tego, że zarobki u nas zaliczaną są do najniższych w kraju. Stąd jesteśmy w grupie 11 miast, w których pensja na poziomie 10 tys. zł na rękę daje wstęp do klasy wyższej. Natomiast w siedmiu aglomeracjach (Kraków, Gdańsk, Warszawa, Katowice, Olsztyn i Poznań) 10 tys. wystarcza jedynie na klasę średnią.

Rodziny z dziećmi

Zaskakuje tutaj pozycja Olsztyna. Czteroosobowa rodzina 2+2 mieszkająca w województwie warmińsko-mazurskim i mająca dochód 5,5 tys. netto zostanie zaliczona do klasy średniej. Jednak jedynie w takim przypadku gdy nie mieszka w Olsztynie. W stolicy Warmii i Mazur taka sama rodzina musi mieć łączny dochód prawie o 30 proc. wyższy (o 1,5 tys. zł więcej), czyli 6.929 zł netto.

To prawie 1 tys. zł więcej niż w Zielonej Górze. Sądząc po wynikach rankingu Business Insider województwo lubuskie jest bardzo egalitarne, a wysokość zarobków jest niezależna od miejsca zamieszkania. Czteroosobowa rodzina „średniaków” mieszkająca w Zielonej Górze powinna mieć łączny dochód netto w przedziale 5.995 zł-17.896 zł. Takie widełki dla województwa to 5.789 zł-17.280 zł. Zaskoczeniem są wyliczenia dla Gorzowa, który wypada poniżej średniej wojewódzkiej. Tu czteroosobowa rodzina z klasy średniej powinna mieć dochód w wysokości 5.369 zł-16.028 zł. Żeby zostać zaliczonym do grona klasy wyższej rodzina z Gorzowa potrzebuje 1,8 tys. zł mniej niż podobna rodzina z Zielonej Góry.

Lubuskie rodziny mają wyższy dochód niż ich odpowiedniki w województwach: mazursko-warmińskim, podlaskim, lubelskim, świętokrzyskim i podkarpackim. Na podobnym poziomie jest woj. kujawsko-pomorskie. Najwyższa średnia jest na Mazowszu - dla czteroosobowej rodziny: 7.824 zł-23.356 zł netto.

(tc)