Największe dziury zniknęły z boiska SP 2

- Na problem zwrócili nam uwagę mieszkańcy i dyrekcja szkoły - tłumaczy Robert Górski. - Boisko ma już wiele lat. Przez ten czas powstały dziury, które stwarzały zagrożenie dla korzystających z obiektu, m.in. młodzieży z SP 2 i pobliskiego osiedla. Udało się jednak pozyskać z miasta kwotę 35 tys. zł na naprawę wyrw. Ekipa remontowa już zdemontowała najbardziej zniszczone fragmenty boiska i ułożyła nową nawierzchnię.

Na tym jednak prace się nie zakończą. W najbliższym czasie zaplanowano naprawę piłkochwytów za bramkami oraz montaż nowych krzesełek na trybunach.

- Siedziska otrzymałem z modernizowanego stadionu żużlowego, za co bardzo dziękuję władzom miasta i klubu sportowego - dodaje Kamil Kawicki. - Krzesełka zostały zdemontowane z remontowanego sektora gości. I akurat tak się złożyło, że jest to ten sam model siedzisk, jakie dotychczas były użytkowane w SP 2. Uznałem, że warto wykorzystać taką okazję. Z kolei w kwestii piłkochwytów wsparli nas sponsorzy, którym zależy na sportowym rozwoju młodzieży.

Okazuje się, że dzięki środkom centralnym jest też szansa na dalszą modernizację boisk w Zielonej Górze. - Są dwa programy rządowe dedykowane naprawom obiektów sportowych. Pierwszy z nich dotyczy Orlików i właśnie boisko przy SP 2 będzie przez nas zgłoszone do tego programu, tak aby całkowicie wymienić nawierzchnię, ale też np. zbudować szatnie - wyjaśnia R. Górski. - Drugi program to Sportowa Polska, gdzie starać się można o ok. 400 tys. zł przy skali dofinansowania sięgającej 50 proc. kosztów inwestycji. Do tego programu planujemy zgłosić boiska SP 18 i Zespołu Szkół Technicznych.

(md)