Nikoś walczy o życie. Potrzebna jest pomoc

Malwina i Piotr Kruszewscy walczą o życie syna. Ledwie 19-miesięczny Nikoś przeszedł już dwie poważne operacje wycięcia guza mózgu. Niestety, nowotwór nie chce ustąpić i wciąż zagraża życiu. Leczenie chłopca przekracza możliwości finansowe rodziny, dlatego w serwisie Siepomaga.pl została założona zbiórka.

Jeszcze w grudniu 2022 roku wydawało się, że wystarczy ok. 400 tys. zł, dzięki którym chłopiec będzie mógł przejść kurację w klinice w Essen. Sytuacja zdrowotna Nikosia pogorszyła się i już wiadomo, że jedyną szansą jest wyjazd do USA na operację połączoną z protonoterapią. Koszt to ok. 2,4 mln zł. Uzbierano już ok. 700 tys. zł, ale Nikosiowi powoli kończy się czas…

- Błagamy was, wspaniałych darczyńców, o pomoc w szybkim uzbieraniu tej ogromnej kwoty. To nasza jedyna szansa, innej nie mamy! - apelują rodzice chłopca. Podkreślają, że w tej walce liczy się każda złotówka.

Do apelu rodziców w mediach społecznościowych przyłączył się prezydent Janusz Kubicki, prosi zielonogórzan, aby nie pozostali obojętni. - Mam dzieci i nie wyobrażam sobie jak miałby wyglądać mój świat bez nich. Jeszcze raz proszę: wpłacajcie i udostępniajcie. Jeżeli każdy wpłaci kilka złotych, to Nikoś sam wam podziękuje - podkreśla włodarz Zielonej Góry.

(md)