Jesienią ZGK ostro sposobi się do zimy

7 Październik 2022
Zakład Gospodarki Komunalnej już kupił sześć nowych pługosolarek i zakontraktował górę soli. Tej zimy ma odśnieżyć znacznie więcej zielonogórskich jezdni i chodników.

Inflacja daje w kość gminnym samorządom. Tym razem dała o sobie znać przy okazji przetargu na zimowe utrzymanie zielonogórskich ulic. Niektóre ceny ofertowe na to zadanie wystrzeliły w górę, znacznie przekraczając kwoty planowane w miejskim budżecie. Poszukano więc tańszego rozwiązania.

- Choć w ostatnich latach mieliśmy pod swoją zimową opieką wschodni rejon Zielonej Góry oraz deptak, na nadchodzący sezon miasto zaproponowało nam dodatkowo jezdnie w zachodniej części miasta oraz chodniki w północnej - informuje Krzysztof Sikora, prezes ZGK. - To dlatego, że najtańsza oferta przetargowa np. na odśnieżanie jezdni w zachodnim rejonie wyniosła aż 8,5 mln zł, a w budżecie na ten cel zaplanowano 4,5 mln zł. - wyjaśnia.

Tej zimy Zielona Góra również podzielona będzie na cztery rejony odśnieżania: zachodni, wschodni, północny i deptak. Jak się okazuje, częściowe połączenie zadań, wynikające z oszczędności, może być również inwestycją.

Nowe samochody

Choć umowa między miastem a ZGK jeszcze nie została podpisana, aby wywiązać się z nowego zadania zakład już dokupił sześć dużych pługosolarek, które do Zielonej Góry mają trafić w drugiej połowie października. Zostaną tu na zawsze. - Nim rozpocznie się Akcja Zima, zaparkują na naszym placu. W sumie dysponować będziemy już 12 pługosolarkami i sześcioma małymi odśnieżarkami chodnikowymi - wylicza prezes i zapewnia: - To wystarczy, żeby odśnieżyć podległy nam obszar.

Nowe samochody są wielofunkcyjne, zimą będą odśnieżać i posypywać drogi solą, a wiosną - po zdemontowaniu pługów - zostaną wykorzystane do zbierania odpadów. To kolejne dobre rozwiązanie na trudne czasy.

Ze względu na zwiększony teren odśnieżania zakład do zimowych obowiązków planuje skierować więcej pracowników i żeby nie dać się zaskoczyć zimie (na ile to możliwe), już wykupił specjalną prognozę pogody. Do walki ze śniegiem i lodem zakontraktował też aż 1 tys. ton soli drogowej i 140 ton chlorku wapnia. - Prognozę robiliśmy na podstawie ubiegłych lat. Powinno wystarczyć - mówi K. Sikora. Nic nie zapowiada więc kłopotów, o których ostatnio raz po raz słyszymy w mediach. Wstrzymane dostawy soli drogowej z Białorusi i Ukrainy powodują, że są miasta, które dziś martwią się o jej zakup i wysokie ceny. - My całą sól mamy dostać do końca tego miesiąca - informują w ZGK… i tylko na wszelki wypadek odpukują w niemalowane.

Umowy na trzy lata

Akcja Zima ruszy 30 października o 20.00. - A jeśli śnieg spadnie wcześniej, to są samochody, będzie sól, damy radę - deklaruje ZGK. Wszystko wskazuje na to, że tej zimy miejska spółka napracuje się podwójnie. W sumie ma zadbać aż o 235 kilometrów jezdni, 145 tys. mkw. chodników oraz ponad 40 tys. mkw. deptaka. Umowa w toku.

Za odśnieżanie pozostałych obszarów odpowiedzialne mają być ZPB Kaczmarek Budownictwo sp. z o.o. (114 km jezdni w rejonie północnym) oraz PRD Capri-bit Eugeniusz Weiss (66 tys. mkw. chodników w części zachodniej). Umowy z nimi już zostały podpisane na trzy lata.

(el)