Do Zbąszynka autobusem
Pierwotnie pociągi na modernizowany od marca 2020 r. odcinek Zbąszynek-Czerwieńsk linii kolejowej 358 miały powrócić w listopadzie tego samego roku. Potem były następne terminy, i następne, aż do ostatniego - 30 kwietnia br. Nic z tego. Prace za 106 mln zł, pochodzące głównie z Regionalnego Programu Operacyjnego dla województwa lubuskiego, wykonywało Przedsiębiorstwo Wielobranżowe Eco-Baza. To już nieaktualne. Firma wymieniła większość podkładów, wykonała wzmocnienia i „zawiesiła się” na poziomie peronów, przejazdów i prac inżynieryjnych. W ubiegłym tygodniu PKP wydały oświadczenie o odstąpieniu od umowy z Przedsiębiorstwem Wielobranżowym Eco-Baza z winy wykonawcy.
- Nie było już innego wyjścia, pożegnanie było koniecznością. Pomimo zapewnienia możliwego wsparcia ze strony spółki, firma nadal nie wywiązywała się z kontraktu, nie dochowując terminów harmonogramu, co dodatkowo skutkowało kradzieżami sieci trakcyjnej i pracami wykonywanymi od nowa. A przecież wykonawca jest również odpowiedzialny za zabezpieczenie terenu budowy - wyjaśnia Radosław Śledziński z zespołu prasowego PKP PLK i zapewnia: - Projekt będzie realizowany przez innego wykonawcę. Obecnie na linii kolejowej pracują podwykonawcy, tymczasem spółka przygotowuje szczegółową inwentaryzację wszystkich wykonanych prac, analizuje możliwości ich sprawnej kontynuacji i robi wszystko co możliwe, by utrzymując obecne terminy realizacji zadania, nie powodować zagrożenia dla jego finansowania z RPO województwa lubuskiego.
Dziś PKP PLK szacuje, że prace remontowe na odcinku Zbąszynek-Czerwieńsk zakończą się do końca tego roku, natomiast wznowienie ruchu pociągu na tej trasie będzie możliwe w III kwartale. Przewoźnicy kolejowi już mogą się szykować do ponownego przedłużania kontraktów z firmami autobusowymi. Ucierpią podróżni.
(el)