„Przeprowadzka” drzew spod Palmiarni
- Wybór był zero-jedynkowy, wycinamy albo przenosimy w inne miejsce. Uznaliśmy, że sześć drzew można przenieść - mówi Krzysztof Sikora, prezes Zakładu Gospodarki Komunalnej. Wszystko przez budowę parkingu wielopoziomowego nieopodal Palmiarni. Teraz parkuje tutaj ok. 180 aut. Za 18 miesięcy, w nowym obiekcie będzie ponad 400 miejsc parkingowych. Dodatkowo na dachu będzie działał wielki plac zabaw z częścią rekreacyjną. Z inwestycją koliduje część rosnących tutaj drzew. Nie ma dla nich miejsca.
- Oceniliśmy, że sześć z nich jest w takiej kondycji, że można je przenieść. Są to: klon pospolity, lipa drobnolistna i robinia kulista - tłumaczy Agnieszka Kochańska, miejska ogrodniczka. - Musieliśmy dla nich znaleźć odpowiednie miejsce, zacienione, by przetrwały. Przez trzy lata muszą być pod specjalnym nadzorem.
W poniedziałek zaczęto grodzić istniejący parking. W tym samym czasie robotnicy wykopali drzewa, korzenie owinęli specjalnymi workami i przewieźli je w nowe miejsce przy ul. Elektronowej.
(tc)