Będzie Ochla naszych marzeń
- Koniec gadania, trzeba się brać do roboty. To wstyd, że w 140-tysięcznym mieście nie ma porządnego kąpieliska. Po konsultacjach zaraz przystępujemy do prac projektowych – zapowiedział miesiąc temu prezydent Janusz Kubicki. Kąpielisko Ochla ma zostać zagospodarowane do wiosny 2022 roku. Plan jest ambitny, ale – jak pokazują wyniki konsultacji, które już się zakończyły - inwestycja przywitana jest przez zielonogórzan z otwartymi ramionami.
Zielonogórzanie od 19 czerwca do 10 lipca głosowali na jedną z czterech koncepcji zagospodarowania zalewu, o których opracowanie wcześniej poproszono cztery zielonogórskie biura architektoniczne: ARCUS-Consult, ARCHPEAK, Ar-Project i Propago. Wszystkie pomysły architektów opisaliśmy i pokazaliśmy na łamach „Łącznika Zielonogórskiego”. Wizualizacje można było oglądać również na wystawie pod ratuszem albo w internecie. Uczestnicy głosowania wybierali nie tylko wizję całego wodnego kompleksu, mogli również głosować na poszczególne części infrastruktury rekreacyjno-wypoczynkowej, które chcieliby widzieć w tym miejscu: ściankę wspinaczkową, minigolf, a może po prostu plażę z piaskiem, jak nad morzem... Do wyboru były 24 elementy nowej architektury.
- Fantastyczne jest to, że tak dużo osób wzięło udział w tych konsultacjach. W większości głosowali ludzie młodzi, którzy mają dzieci. Latem nie bardzo mają z nimi dokąd pójść w mieście i dzieciaki albo brodzą w miejskich fontannach, albo w basenikach ogrodowych, jeśli rodzice posiadają ogródek lub działkę – mówi Andrzej Bocheński, radny z klubu Zielona Razem, który wraz z kolegami z klubu Pawłem Wysockim i Grzegorzem Hryniewiczem od dawna pilotują projekt powstania nowej Ochli.
Podczas konsultacji zielonogórzanie oddali aż 23.868 głosów. Zdecydowanie najwięcej zyskał projekt architektów pracowni Ar-Project, w konsultacjach oznaczony jako „koncepcja nr 3”. Charakterystyczny dla tej koncepcji był m.in. brodzik dla najmłodszych dzieci z wodnym placem zabaw, piaszczysta plaża, zadaszona altana na wodzie, mały amfiteatr i domki letniskowe.
- To był również mój faworyt – przyznaje P.Wysocki, którego w tej koncepcji szczególnie uwiodło zachowanie obecnego ukształtowania terenu i tutejszych drzew oraz naturalne oddzielenie nowych basenów od istniejących już akwenów. – Tylko symulator surfingu, wake park i basen pływacki z torami wydają mi się zbyt mocno ingerujące w charakter tego miejsca, no i bardzo kosztowne. Przecież nie chodzi o to, żeby z Ochli zrobić park rozrywki, tylko miejsce, w którym zielonogórzanie będą mogli wypocząć nad wodą. Moim zdaniem akwen obok piaszczystej plaży powinien pozostać wolną strefą do pływania, takim małym jeziorem do pływania dla wszystkich – przekonuje.
- Ja to się przede wszystkim cieszę z tego, że zielonogórska Ochla zostanie zmodernizowana i będzie dobrze służyła mieszkańcom. I z tego, że zielonogórzanom tak bardzo zależy na tym miejscu. Gdyby tak nie było, to by nie głosowali – stwierdza Grzegorz Hryniewicz i dodaje: - Mieszkańcy wybrali to, co jest dla nich najważniejsze!
Czyli: piaszczystą plażę, wodny plac zabaw, wyspę, basen, wake park, zjeżdżalnię wodną, restaurację, leżaki… To właśnie na te elementy nowej infrastruktury najczęściej głosowano podczas konsultacji.
Co teraz?
- Teraz miasto musi ogłosić dwa przetargi – wyjaśnia radny Filip Gryko, który w konsultacjach ma doświadczenie. Prowadził je m.in. w Dolinie Gęśnika. - Pierwszy przetarg wyłoni wykonawcę projektu nowej Ochli. Zostanie opracowana na podstawie koncepcji, która w konsultacjach zyskała najwięcej głosów i zmodyfikowana o elementy infrastruktury, które najbardziej podobały się zielonogórzanom. Projektant będzie też musiał uzyskać pozwolenie na budowę. Drugi przetarg zostanie ogłoszony na wykonawcę przebudowy. W tej formule, miasto zachowuje wpływ na to, co powstanie na zalewie. I nawet jeśli pierwszego przetargu nie wygra pracownia, która jest autorem wizji nr 3, będzie go konsultowała ze strony miasta.
- Jeśli wszystko pójdzie dobrze, na przełomie roku ogłosimy przetarg na wykonanie inwestycji – zapowiada prezydent.
(el)
Koncepcja nr 3 zaproponowana przez Ar-Project
W naszej koncepcji teren podzieliliśmy na trzy strefy: nową i dwie wykorzystujące istniejące zbiorniki wodne. W nowej, odgrodzonej od reszty części, zaplanowaliśmy park wodny z basenem pływackim i rekreacyjnym z rwącą rzeką, sztuczną falą i torem przeszkód, a także brodzik, plac zabaw i zjeżdżalnię dla dzieci, jacuzzi dla rodziców, plażę, sauny i trawiaste tarasy oraz kawiarnię, restaurację, toalety i szatnie, które obsługiwałby użytkowników wodnej części.
W drugiej strefie zaplanowaliśmy „wyspę” - drewnianą, zadaszoną altanę wypoczynkową, postawioną nad lustrem wody na pomoście, który łączy altanę z symulatorem surfingu i z plażą wyposażoną w drewniane leżaki. W tej części umieściliśmy też wodny plac zabaw z elementami natryskowymi oraz mały amfiteatr z zadaszoną letnią sceną.
W trzeciej strefie, niegdyś najbardziej użytkowanej, pozostawiliśmy boiska do gry w piłkę ręczną, na plaży dodaliśmy słomkowe parasole, a na istniejącym zbiorniku wodnym zaplanowaliśmy wake park z urządzeniami do akrobacji.
Projekt wykorzystuje ukształtowanie terenu i wpisuje się w zastaną bazę, tylko zbiornik z „wyspą” wymaga pogłębienia i przeprojektowania.