Młyn wodny czeka na koło
Młyn mąki nie przemieli, ale ma szansę stać się jedną z większych atrakcji turystycznych skansenu. Muzeum etnograficzne w Ochli obecnie realizuje trzy inwestycje: rekonstrukcję młyna wodnego z Sądowa, odtworzenie mechanizmu wewnętrznego młyna i koła wodnego oraz rekonstrukcję stodoły z Lisowa.
– Młyn i stodoła już stoją – mówi Renata Reska-Żelek, pracownik muzeum. – Teraz czekamy na oszklenie młyna i na wykonanie muru pruskiego. Prawdopodobnie już w przyszłym tygodniu rozpocznie się montaż mechanizmu konstrukcyjnego obiektu. Zajmie się nim jeden z najlepszych specjalistów w kraju, który m.in. stawia wiatraki. Gotowa jest już droga dojazdowa do młyna.
Młyny wodne to unikatowe obiekty, kiedyś występowały na terenie dzisiejszego woj. lubuskiego. Muzeum w Ochli je odtwarza, bo jednym z głównych jego zadań jest ochrona dziedzictwa kulturowego regionu. Młyn jest obiektem rekonstruowanym, pochodzi z Sądowa (gmina Cybinka, powiat słubicki), pracował na rzece Pliszce. Jego powstanie datowane jest na drugą połowę XIX w.
Młyn będzie mógł mielić mąkę i kaszę, ale z uwagi na długotrwały proces czyszczenia elementów mechanizmu, muzeum zrezygnuje z tej atrakcji. Koło wodne będzie się jednak kręcić. I po oddaniu obiektu, zielonogórzanie zostaną zaproszeni na pokazowy przemiał.
Na terenie skansenu są dwa stawy. Woda ze stawu górnego zasili młyńskie koło. Zrzut wody na koło wprawi je w ruch. Tym samym zostanie uruchomiony cały mechanizm napędowy młyna. Koło wodne będzie się obracać tylko w wybranych godzinach, podczas pokazów. A tych najszybciej doczekamy się wiosną 2021 r.
Dwie ściany budynku będą częściowo przeszklone, dwie pozostałe to mur pruski. Młyn zaprojektowano jako budynek jednokondygnacyjny o konstrukcji drewnianej, kryty dachem dwuspadowym. Obiekt ma mieć 68,75 mkw. powierzchni zabudowy. Przy młynie stanie wiata rekreacyjna. Osoby odwiedzające skansen będą mogły skorzystać z drewnianego pomostu rekreacyjnego o 181 mkw. powierzchni.
Cała inwestycja to wydatek rzędu 1 mln 900 tys. zł. Muzeum z własnych funduszy na realizację tego zadania wyda 1 mln 327 tys. 650 zł, Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego dorzuci 360 tys. zł, budżet województwa lubuskiego 212 tys. 350 zł.
Prace zakończą się w listopadzie.
(rk)