Nagroda dla artysty i smakosza win
Uroczystość miała miejsce 7 listopada, w warszawskim Zamku Ujazdowskich. Jak nagrodę Grand Prix dla Krzysztofa Fedorowicza uzasadnił Tomasz Prange-Barczyński, redaktor naczelny magazynu „Wino”? Oto fragmenty jego laudacji:
„Krzysztof umie robić wina. Jest w tym znakomity, wie to każdy, kto próbował jego mineralnego Müller-Thurgaua, aromatycznego Zweigelta, przede wszystkim zaś rasowego, subtelnego, nawiązującego do najlepszych wzorców Pinot Noir. Wiedzą o tym także nieliczni szczęśliwcy, których udziałem stał się choćby łyk Gremplera, obrosłego już legendą wina musującego z Fedorowiczowej piwnicy, a powstającego w aptekarskiej liczbie kilkuset butelek rocznie.
Krzysztof Fedorowicz, choć niezwykle skromny i cichy jest postacią bardzo aktywną, obecną z nowymi rocznikami swych win na wielu festiwalach, kiermaszach i imprezach winiarskich w całej Polsce.
Nasza nagroda przyznawana jest przede wszystkim za zasługi dla polskiego winiarstwa, a ich skala w przypadku Krzysztofa Fedorowicza jest niewspółmiernie większa od areału posiadanych przez niego winnic. Dziennikarz, poeta i aktywista jest autorem wspaniałej książki „Grünberg” opowiadającej z czułością o dawnym, z wolna odtwarzanym przez lubuskich winiarzy świecie zielonogórskich winogradów.
Fedorowicz współtworzy wraz z grupą miejscowych winiarzy unikatowy w skali Polski projekt Lubuskiej Winnicy w Zaborze. Dzięki ludziom takim jak Krzysztof Federowicz polskie wino staje się elementem kultury i ważną częścią życia lokalnej społeczności.”
(pm)