Włączymy się w ekspresową S3

Na terenie Zielonej Góry leśnicy co rusz wycinają fragmenty lasów. To normalna gospodarka – drzewa osiągają odpowiedni wiek, trzeba je wyciąć i posadzić nowe.

- Dziwnie tutaj wycinacie. Wąski pas na kilkadziesiąt metrów, za to długi na kilometr. Co to jest - pytamy radnego miasta i zarazem leśniczego Mariusza Rosika.

- Ten pas to miejsce pod budowę łącznika, który połączy os. Pomorskie z Węzłem Północnym. Jest umowa, teren przejmują drogowcy, to leśnicy muszą wcześniej go oczyścić – odpowiada Rosik.

- Zgadza się, w momencie wydania decyzji ZRiD, my stajemy się właścicielem terenu, który trzeba przygotować pod budowę drogi – potwierdza Anna Jakubowska, rzeczniczka zielonogórskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.

Przypomnijmy, drugą nitkę trasy ekspresowej S3, od węzła północnego do Niedoradza, wybuduje firma Budimex. Umowę w tej sprawie podpisano niespełna trzy tygodnie temu (20 października). Ten odcinek liczy 13,3 km. Kosztować będzie 194 mln zł.

– Zakładamy, że inwestor w ciągu dwóch tygodni przekaże nam plac budowy i natychmiast zabieramy się do pracy. Zaczniemy od niwelacji terenu. To jest nasz szósty kontrakt na S3 i mam nadzieję, że zakończymy pracę przed terminem, podobnie jak na dwóch poprzednich – mówił podczas podpisywania umowy Artur Popko z Budimexu.

- Tempo jest szybkie. Plac budowy przekazaliśmy Budimexowi 29 października. Firma może już budować – potwierdza A. Jakubowska.

My spotykamy pracowników firmy na jednym ze zjazdów Węzła Północnego. – W tej chwili rozpoczynamy pracę w okolicach Niedoradza – informują.

(tc)