W Krępie boczne drogi są do poprawy

Ze sklepu spożywczego w Krępie wychodzi kobieta z zakupami. – Uważam, że brakuje pieniędzy na boczne drogi. Główne są w niezłym stanie, ale te mniejsze nie nadają się do niczego - podkreśla Teresa Nowakowska. Mieszkanka Krępy mówi także o komunikacji autobusowej. - Osobom starszym i będącym na emeryturze połączenia z Zieloną Górą w zupełności wystarczają, ale dla pracujących w mieście są uciążliwe – tłumaczy. - Przydałoby się również pomyśleć o młodzieży. Widać, jak często siedzą na przystankach i nie mają co ze sobą zrobić. Jest biblioteka, ale to nie wystarcza. Pani Teresa chwali za to plac zabaw dla najmłodszych w Krępie. (kg)