We wtorek radni bedą głosować obniżenie podatków

- W najbliższy wtorek sesja rady miasta. Radni będą debatować nad obniżeniem podatków od 1 stycznia 2015 r. To połączeniowa oferta miasta. Chodzi o to, żeby zgodnie z zapisami w Kontrakcie Zielonogórskim, ujednolicić stopy podatkowe w mieście i gminie do niższego poziomu. To dobre rozwiązanie?
- Kazimierz Łatwiński, radny PiS: – Chciałbym zaznaczyć, że mówię we własnym imieniu, bo oficjalne stanowisko klubu dopiero wypracujemy. Zgłoszenie propozycji uchwał dla nikogo nie powinno być zaskoczeniem. Jest to realizacja pewnego założonego planu. Jest to też realizacja postulatów mieszkańców, wyrażanych podczas spotkań. Uważam, że połączenie miasta i gminy jest bardzo korzystne. Dla wszystkich mieszkańców. Żeby się tak stało, trzeba je przygotować w formie uchwał. Jest to działanie dające gwarancje formalno-prawne dla deklaracji władz. To już będzie fakt odnotowany w uchwale a nie tylko zapowiedź, że coś takiego się stanie.

- Pan jest za obniżeniem podatków?
- A ktoś nie jest? Oczywiście, podczas sesji pewnie dojdzie do dyskusji nad szczegółami, ale warto pamiętać, że rada miasta zawsze niechętnie podnosiła podatki. Uważaliśmy, że trzeba to robić bardzo ostrożnie. Niższe stawki sprzyjają np. rozwojowi przedsiębiorczości. Dlatego jestem za obniżeniem podatków.

- Innym punktem będzie wpisanie do Wieloletniej Prognozy Finansowej pieniędzy z bonusa ministerialnego. Chodzi o dodatkowe pieniądze z udziału w podatku od osób fizycznych PIT. Za zgodne połączenie dostaniemy od ministra finansów 100 mln zł. Całość tej kwoty trafi do sołectw gminy.
- Uważam, że bilans korzyści wynikających z połączenia miasta z gminą jest tak pozytywny, że warto te dodatkowe 100 mln zł wydać na terenie gminy, która wówczas będzie już miastem. Jeżeli to ma wspomóc proces połączenia, to ja popieram ten projekt.

- Przeciwnicy połączenia w gminie martwią się, że miasto poniesie za duże koszty tej operacji.
- To muszą sobie odpowiedzieć na pytanie – jak traktować koszt obniżenia podatków, na którym jednak bezpośrednio zyskują mieszkańcy? Oczywiście, nie można udawać, że połączenie nic nie będzie kosztować. W takiej sytuacji zawsze najważniejsze jest pytanie – czy warto w takie przedsięwzięcie inwestować. Ja uważam, że tak. Warto te koszty ponieść, bo zarówno miasto, jak i gmina potrzebują mocnego impulsu rozwojowego. Będzie z tego powodu więcej korzyści niż strat. Nie bez znaczenia będzie fakt, że staniemy się największym miastem w województwie.

- Po połączeniu będzie w Zielonej Górze o 10-15 tys. mieszkańców więcej, niż w Gorzowie.
- Jak to ważne, w pewnym sensie odczułem na własnej skórze. Od lat pilotuję problemy komunikacji, w tym koleje dużych prędkości. Musimy walczyć o to, by ta supernowoczesna forma komunikacji nie ominęła naszego miasta. Tymczasem, w najnowszych projektach mówi się o przebiegu tej kolei przez Gorzów. Jednym z najważniejszych argumentów jest informacja, że to największe miasto w województwie. Można się z tego śmiać, ale tak jest. Nie możemy z takiego powodu przegrywać.

- Dziękuję.

Tomasz Czyżniewski