Zamiast rywalizować, lepiej współpracować
Konferencje na ogół kojarzą się z mównicą, stołem prezydialnym i przemówieniami. Tymczasem zielonogórska konferencja poświęcona współpracy miejskich obszarów funkcjonalnych zaczęła się bardzo nietypowo. Piotr Wołkowiński, moderator konferencji zaproponował na dzień dobry mały seans terapeutyczny, doprowadzając po kilkunastu minutach do szybkiego ocieplenia nastrojów a nawet wzajemnego przytulania.
- Widzicie, teraz zrobiło się nam znacznie sympatyczniej, nie patrzymy na siebie wilkiem, uśmiechamy się życzliwie, to dobra prognoza dla konferencji poświęconej potrzebie współpracy – moderator płynnie przeszedł do głównego tematu spotkania.
Jako pierwszy wystąpił prezydent Janusz Kubicki: - Kłopot z rozwojem obszarów miejskich, zwłaszcza tych leżących poza strefą oddziaływania wielkich miast, już dawno urósł do rangi problemu najcięższej wagi. Musimy znaleźć odpowiedź na pytanie - jak wyrwać się z pułapki niskiego rozwoju, jak efektywnie ze sobą współpracować, by dobra jakość życia nie była tylko udziałem wybranych.
Prezydent Zielonej Góry przypomniał uczestnikom konferencji, że goszczą w mieście, które ma w swym dorobku udaną operację połączenia miasta i gminy.
- Nie byłoby tego połączenia, nie byłoby tego wielkiego sukcesu, gdyby nie gotowość do szczerego i partnerskiego dialogu. Gdy zaczynaliśmy proces połączenia, poziom nieufności, zwłaszcza wśród części mieszkańców gminy wiejskiej, był bardzo wysoki. Na finiszu, w połączeniowym referendum uczestniczyło ponad 50 proc. uprawnionych do głosowania. To chyba najlepszy wynik w kraju – relacjonował w telegraficznym skrócie Kubicki.
Przemysław Derwich, dyrektor Departamentu Programów Pomocowych Ministerstwa Rozwoju podjął próbę oceny ostatnich dwóch lat realizacji programu wspierania międzygminnej współpracy.
- Zauważyliśmy ciekawą prawidłowość. Tam, gdzie były do „wzięcia” pieniądze z programów europejskich czy norweskich, tam bez większych kolizji dochodziło do nawiązania współpracy nawet pomiędzy tradycyjnie niechętnymi sobie samorządami. Ale współpraca ta najczęściej się urywała, gdy tylko się skończyła realizacja projektu, czyli skończyło się zasilanie pieniędzmi. Wówczas dotychczasowi partnerzy powracali zazwyczaj do roli odwiecznych rywali. Widać zatem, że mamy poważny problem z opanowaniem sensu i zasad partnerskiej współpracy – podkreślił dyrektor Derwich.
Polskie problemy z brakiem współpracy nie są niczym nowym i oryginalnym. Z identycznymi przeszkodami, hamującymi rozwój miejskich obszarów funkcjonalnych, mają również inne europejskie kraje.
O bogatych doświadczeniach monachijskich w przezwyciężaniu niechęci do współpracy bardzo ciekawie mówił Stephen Schott, niemiecki gość reprezentujący monachijski wydział urbanistyki i budownictwa.
- Monachium otoczone jest wianuszkiem niewielkich, nawet kilkutysięcznych gmin. Sporo czasu nam zajęło, zanim oduczyliśmy się imperialnej postawy wobec naszych małych sąsiadów. Dziś, widzimy w nich cennych i lojalnych partnerów, bez nich nie udałoby się nam rozwiązać prawie żadnego poważnego problemu – stwierdził planista (redakcyjny zapis wystąpienia niemieckiego gościa drukujemy poniżej).
Podczas konferencji współorganizowanej przez Ministerstwo Rozwoju nie mogło zabraknąć wystąpienia jednego z jego szefów. Paweł Chorąży jest podsekretarzem stanu, z Ministerstwem Rozwoju jest związany od ponad 10 lat, tematyka realiów międzygminnej współpracy jest mu doskonale znana.
- Istotnym narzędziem do pełnego wykorzystania potencjałów terytorialnych i budowania sprawnego państwa jest Krajowa Polityka Miejska, która jest wyrazem realizacji zintegrowanego podejścia terytorialnego wobec polskich miast i wpisuje się w system zarządzania rozwojem kraju – podkreślił minister.
Według niego, Krajowa Polityka Miejska dobrze wpisuje się w europejskie dążenia do wzmocnienia wymiaru miejskiego w polityce rozwojowej. Polska aktywnie uczestniczy w dyskusji nad przyszłą tzw. Agendą Miejską UE. Jeszcze w maju ma być przyjęty tzw. Pakt z Amsterdamu, którego celem jest między innymi lepsza koordynacja polityk miejskich.
Część wykładową zielonogórskiej konferencji zamknęła prezentacja Krzysztofa Kaliszuka, wiceprezydenta Zielonej Góry, który w skondensowanej formie przekazał podstawowe informacje o najważniejszych projektach realizowanych w obrębie zielonogórskiego obszaru funkcjonalnego.
Ważną częścią spotkania były oficjalne oraz kuluarowe panele dyskusyjne. Do udziału w debatach organizatorzy zaprosili: Dariusza Kucharskiego, burmistrza Dzierżoniowa, Grzegorza Sapińskiego, prezydenta Kalisza, Jacka Wójcickiego, prezydenta Gorzowa Wlkp., Arkadiusza Kosińskiego, burmistrza Brwinowa oraz Piotra Iwanusa, burmistrza Czerwieńska. Dwudniową konferencję zakończyła wizyta studyjna w Centrum Nauki Keplera Planetarium Wenus.
(pm)