Włącz czujność, nie działaj mechanicznie

- Jak nie ulec świątecznym pokusom i wyjść ze z sklepu tylko z tym, co jest nam naprawdę potrzebne?

- Podczas przedświątecznych zakupów naszym mózgiem rządzi stres. A kiedy jesteśmy zmęczeni, stanowimy łatwy łup. Do sklepów warto wybrać się z ograniczonym budżetem. Weźmy gotówkę, nie karty. Czasem trudno jest odmówić kolejnej „wyjątkowej okazji”. Przy ograniczonym budżecie nie ulegniemy. Druga metoda to powiedzieć na głos lub napisać: czy naprawdę potrzebuję tych butów, bluzki, kosmetyku… Działając mechanicznie, wyłączamy czujność.

- Co powinniśmy wiedzieć o marketingu, żeby działać świadomie i nie dać się nabrać? W końcu codziennie, a zwłaszcza przed świętami, jesteśmy zewsząd bombardowani reklamami produktów.

- Marketing jest tak popularną dziedziną, że warto byłoby go wprowadzić do szkół. W końcu dotyczy nas wszystkich i mamy z nim do czynienia na co dzień. Swoje dzieci już od najmłodszych lat uczulam, żeby były świadome dlaczego i po co popularne serwisy społecznościowe wysyłają powiadomienia. Staram się w nich zaszczepić świadomość tego, jak działa machina uzależnienia. Zajmuję się również cyberbezpieczeństwem, które ściśle łączę ze świadomym marketingiem.

- Jak to jest być gwiazdą marketingu, żyjąc w mniejszym mieście? W końcu w branży za sznurki pociąga przede wszystkim Warszawa czy Kraków.

- Od około pięciu lat pracuję zdalnie. Początki nie były łatwe, bo ludzie byli przyzwyczajeni do pracy stacjonarnej. W dobie pandemii to się zmieniło. Dziś zdalna praca to standard. Mieszkając w mniejszym mieście też można robić świetną karierę.

Odnoszę spektakularne sukcesy na arenie ogólnopolskiej i międzynarodowej, jestem członkiem Neuromarketing Science & Business Association oraz American Marketing Association, a także mentorką na Uniwersytecie Ekonomicznym we Wrocławiu.

- Jakie są tendencje we współczesnym marketingu? Co musi wiedzieć początkujący przedsiębiorca, który chce rozkręcić sklep internetowy? Dziś niemal wszystko przenosi się do sieci.

- Dziś dla klienta liczy się łatwość dokonania zakupu. Jeżeli ścieżka nie jest intuicyjna, możemy zapomnieć o sukcesie. Jeśli klient nie może dokonać zakupu tu i teraz, rezygnuje. Wyraźną tendencją jest efemeryczność, ulotność przekazu. Stąd popularność prezentacji i zakupów „na żywo”. Potencjalny klient czuje, że jeśli nie kupi produktu w danym momencie, bezpowrotnie straci tę szansę. Chce być na bieżąco.

- Dziękuję.

Agnieszka Hałas