Wirus atakuje dziki i świnie

22 Listopad 2019
W województwie lubuskim pojawiły się pierwsze przypadki Afrykańskiego Pomoru Świń (ASF). W Zielonej Górze jeszcze jest bezpiecznie, chociaż teren miasta został sklasyfikowany jako obszar ochronny.

ASF to choroba wirusowa, na którą podatne są świnie domowe oraz dziki. Śmiertelność zwierząt w stadzie sięga nawet 100 proc. Do tej pory w naszym województwie znaleziono już 20 zarażonych dzików. Pierwsze przypadki odnotowano w powiecie wschowskim i nowosolskim. – Kolejne próbki znaleziono w dziewięciu lokalizacjach, w trakcie przeszukiwań zarządzonych w obszarze skażonym oraz wyznaczonej, na podstawie analizy ryzyka, strefie buforowej – poinformował w komunikacie Główny Lekarz Weterynarii. Nad sytuacją na bieżąco czuwają zespoły zarządzania kryzysowego, zarówno prezydenta miasta, jak i starosty zielonogórskiego. - Na wspólnych spotkaniach 18 i 19 listopada zespoły omawiały zagrożenia ze strony ASF – powiedział nam Waldemar Michałowski, dyrektor Departamentu Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego w magistracie.

Na terenie Zielonej Góry nie odnotowano jeszcze przypadków ASF. Dobrą wiadomością jest też fakt, że na razie w woj. lubuskim pojawiły się tylko pojedyncze przypadki zachorowań, a nie ma ognisk choroby wśród trzody chlewnej. Warto podkreślić, że afrykański pomór świń nie jest niebezpieczny dla ludzi, choroba ta nie stwarza zagrożenia dla życia lub zdrowia. Nie musimy martwić się też o zwierzęta domowe. – Jednak pamiętajmy, żeby nie zbliżać się do martwych dzików, jeśli spotkamy takie zwierzę w lesie. Człowiek może bowiem przenosić tę chorobę – podkreślił W. Michałowski.

Od soboty, 16 listopada trwają intensywne przeszukiwania wyznaczonej strefy ochronnej, od wtorku również przy udziale wojska. Obecnie w Zielonej Górze można jeszcze wchodzić do lasów, jednak np. zamknięty jest most na ścieżce rowerowej w Stanach, łączący gminy Otyń i Nowa Sól. Do odwołania obowiązuje zakaz wejścia do lasów w gminie Sława.

(ap)

 

Jeśli znajdziesz padłego dzika

Krótką instrukcję przygotował Państwowy Inspektorat Weterynarii. Jeżeli to możliwe, należy oznakować miejsce znalezienia zwłok dzika, by odpowiednie służby mogły go łatwo odnaleźć. Nie wolno dotykać zwłok i należy je pozostawić w miejscu znalezienia. Informację o martwym dziku przekazujemy do powiatowego lekarza weterynarii (w Zielonej Górze to lek. wet. Natalia Wojniusz, tel. 696 080 757) lub najbliższej lecznicy weterynaryjnej, straży miejskiej, miejscowego koła łowieckiego. W trakcie zgłoszenia należy podać miejsce znalezienia zwłok (np. charakterystyczne punkty orientacyjne lub współrzędne GPS), dane osoby zgłaszającej (w tym numer telefonu), liczbę znalezionych zwłok dzików w danym miejscu, ewentualnie stan zwłok padłych dzików.

 

Należy pamiętać, że osoba, która:

- miała kontakt z dzikami na obszarach występowania ASF, po powrocie do domu musi zastosować środki higieny ograniczające ryzyko szerzenia się ASF, w tym odkazić ręce, starannie wyczyścić i zdezynfekować obuwie a odzież przeznaczyć do prania,

- znalazła padłego dzika (i potencjalnie mogła mieć kontakt z wirusem ASF) przez 72 godziny po tym fakcie nie powinna wchodzić do miejsc, w których utrzymywane są świnie i nie powinna wykonywać czynności związanych z obsługą świń.

 

W związku z ASF należy pamiętać, że w lesie:

- nie wolno pozostawiać żadnych odpadków żywnościowych,

- należy powstrzymać się od wywoływania hałasu, który powoduje płoszenie dzików  (w tym używania sprzętów lub pojazdów powodujących hałas),

- nie należy spuszczać psów ze smyczy.