We wtorek otwarcie Centrum Przyrodniczego
Zanim wejdziecie do dawnego Zakładu „B” Lumelu, bo tam mieści się Centrum Przyrodnicze, „Łącznik” postanowił sprawdzić, jak to wszystko działa. Wystawa mieści się na parterze budynku, w dawnych halach fabrycznych, pamiętających przełom XIX i XX wieku.
- Mamy dwie sale wystawowe. Na pierwszej zamontowano ok. 30 stanowisk interaktywnych. Druga sala przeznaczona jest na wystawy czasowe. Teraz prezentujemy niemiecką wystawę Via Regia – opowiada Krystyna Walińska, kierowniczka Centrum. – Zatrudniliśmy dziewięciu specjalistów, którzy będą podpowiadać i tłumaczyć, jakie ćwiczenie można zrobić na danym stanowisku. Najważniejsze, że wszystko możemy przetestować sami.
My postanowiliśmy sprawdzić, na czym to polega. Skorzystaliśmy z pomocy specjalistów Centrum. Co zobaczyliśmy? Sprawdźcie na zdjęciach obok.
Główna sala wystawowa ma ok. 1.000 mkw. powierzchni. Stanowiska podzielono na pięć grup tematycznych, zaznaczonych innymi kolorami. Są poświęcone fizyce i elektryczności, biologii, nauce o ziemi i nauce o człowieku. Tu sprawdzisz swój słuch, tętno, dowiesz się co mówią płuca…
Centrum rusza we wtorek, 8 września. Oficjalnie zostanie otwarte po uroczystej sesji rady miejskiej. Dla zwiedzających powinno być czynne po 14.00.
- Zachęcam zielonogórzan do aktywnego zwiedzania. Podczas Winobrania wstęp będzie za darmo – mówi prezydent Janusz Kubicki.
Ile czasu powinno się poświęcić na wizytę w Centrum?
- Ten, kto chce skorzystać z większości stanowisk, będzie potrzebował ok. 1,5 godziny – oblicza T. Walińska. A jak ktoś się wciągnie, może zabawi tu dłużej!
GODZINY OTWARCIA
Centrum Przyrodnicze będzie otwarte:
* od wtorku do piątku – w godz. 9.00-18.00,
* w sobotę i niedzielę – w godz. 10.00-16.00,
* w poniedziałki nieczynne.
CENY BILETÓW
Przypominamy, że podczas Winobrania wstęp do Centrum nic nie kosztuje. Później trzeba będzie kupić bilet:
* normalny – 10 zł od osoby,
* ulgowy – 7 zł,
* zbiorowy – 5 zł,
* dla posiadaczy kart ZGrani Zielonogórzanie 50+ i ZGrana Rodzina – 5 zł.
(tc)
SIŁA UŚCISKU
Robert Rektor: - To urządzenie mierzy siłę uścisku jednej i drugiej ręki. Myślę, że będzie jednym z popularniejszych w naszej placówce. Z dość prostej przyczyny. Chętnie skłania do rywalizacji, pewnie będą przy nim brylować chłopcy. Wyświetlacz natychmiast pokazuje z jaką siłą ściskamy uchwyt.
KULA PLAZMOWA
Agnieszka Żaba: - Obserwujemy jak wygląda przewodnictwo elektryczne gazów. Wewnątrz kuli wyraźnie widać świecące wiązki wyładowań elektrycznych, tzw. sznury plazmowe, które wędrują z centralnej elektrody w kierunki obudowy kuli. Zmiana następuje, gdy do kuli przyłożymy palec lub nawet całą dłoń. Wyładowania skręcają w jej kierunku. Dlaczego? Człowiek jest lepszym przewodnikiem elektrycznym niż powietrze otaczające kulę.
LEPKOŚĆ CIECZY
Ita Szczepańska, Natalia Pietrus-Czekałowska i Urszula Karwalajtys: - Trzy podświetlane cylindry są wypełnione różnymi cieczami - wodą destylowaną oraz olejem silikonowym o różnej lepkości. Przy każdym cylindrze są pompki pozwalające wdmuchiwać powietrze do środka. Obserwujemy jak powstające pęcherzyki płyną z różna prędkością. Zależy to od gęstości cieczy.
MODEL 3D
Kinga Olimpia Zawadzka: - W tej ścianie zamontowanych jest ok. 3.360 stalowych szpil. Z jednej strony odciskamy ciało lub dowolnie dobrany przedmiot. Szpilki są wypychane na drugą stronę i widzimy jaki kształt przybrał nasz przedmiot. Oczywiście największą atrakcją jest odciskanie ludzkich kształtów. Nie jest to łatwe, bo działamy na dużej powierzchni. Najlepiej najpierw odwzorować np. głowę i plecy a później po kolei nogi, ręce. Efekt gwarantowany.
DMUCHAWA BERNOULLIEGO
Krystyna Walińska: - Po uruchomieniu dmuchawy sprężone powietrze wypycha piłkę do góry, która dosłownie „wisi” w powietrzu. Obracając dyszę dmuchawy w różnych kierunkach, zmieniamy położenie piłki, która jednak nie spada na ziemię.
ELASTYCZNOŚĆ KRĘGOSŁUPA
Aleksandra Dyrkacz: - Tutaj możemy obserwować jak funkcjonuje kręgosłup, gdy siedząc na taborecie zmieniamy położenie ciała. Uwaga, ostrożnie siadamy na siedzisku, które jest ruchome. Potem kręcąc nim patrzymy jak w gablocie zmienia się wygląd modelu przedstawiającego nasz kręgosłup.
MUFLON
W Centrum Przyrodniczym możemy również obejrzeć wystawę tymczasową przygotowaną przez muzeum w Görlitz. Poznamy m.in. historię zwierząt przemieszczających się szlakiem Via Regia. W średniowieczu tą drogą do Europy Środkowej prowadzono z Azji bażanty. Można tu też zobaczyć wielokrotnie powiększonego czerwca polskiego. To niewielki pluskwiak, z którego otrzymywano cenny barwnik czerwony. Odgrywał on olbrzymią rolę w kulturze i gospodarce polskiej do połowy XVI w.
Zdjęcia Krzysztof Grabowski