Ten zespół ma dać kibicom radość!

25 Wrzesień 2019
Stelmet Enea BC Zielona Góra w wersji 2019/20 w komplecie. Ostatni dołączył do drużyny 23-letni Ludvig Hakanson. Na horyzoncie jest już pierwszy mecz zielonogórzan w lidze VTB.

Biało-zieloni otworzą sezon właśnie od wyprawy na wschód. Starcie w Moskwie z Chimkami - wicemistrzem ubiegłego sezonu - będzie premierowym meczem całej ligi VTB, 25 września, o 19.30. – Zaczynamy od mocnego uderzenia. Zagramy w nowej hali, VTB Arena, w centrum Moskwy – mówi Janusz Jasiński, przewodniczący rady nadzorczej Grono SSA Zielona Góra. 13-tysięczny obiekt będzie pierwszym przystankiem w kalendarzu Stelmetu. Chimki to uczestnik Euroligi, podobnie jak Zenit Sankt Petersburg z Mateuszem Ponitką w składzie, który 1 października zamelduje się w hali CRS. Pomiędzy pojedynkami z potentatami, zielonogórzanie otworzą jeszcze sezon w Energa Basket Lidze. 28 września zagrają na wyjeździe ze Startem Lublin.

- Myślę, że możemy myśleć o strefie medalowej w Polsce, ale jaka będzie ta liga, to czas pokaże, bo nie ma już przepisu o dwóch Polakach na parkiecie. Drużyny uczą się tego – uważa J. Jasiński. W zielonogórskim klubie jest siedmiu graczy z polskim paszportem. – My mamy jedną pozycję zarezerwowaną dla polskiego zawodnika. Na „trójce” będą grali Zamojski albo Zyskowski, więc jeden Polak w piątce na pewno będzie – dodaje szef klubu i zapewnia: - Na pewno to drużyna głodna, która chce coś udowodnić. Proszę o silne kibicowanie i danie nam kredytu zaufania.

Skład, w oparciu o realia finansowe, to autorski projekt nowego trenera Žana Tabaka. Ostatni element układanki Chorwat mógł podglądać w Hiszpanii. Ludvig Hakanson jeszcze jako nastolatek zasilił szeregi FC Barcelona. Potem w CV rozgrywającego znalazły się inne hiszpańskie kluby. Ostatnim był Movistar Estudiantes. Po drodze była jeszcze przygoda z ligą VTB, którą przeżył wspólnie z VEF-em Ryga. – Lubię te rozgrywki i myślę, że mogę być solidnym wzmocnieniem dla klubu – przyznał „Ludde”, który pochodzi z koszykarskiej rodziny, ale mało koszykarskiego kraju. – Dziadek grał w reprezentacji Szwecji, mój tata tak samo. W kosza grali też wujkowie, kuzyni, cała rodzina. Ja zacząłem grać w wieku trzech lat, czyli właściwie gram od zawsze – wyznał Hakanson. Skoro został wybrany przez Tabaka do drużyny, to musi dobrze bronić. Chorwat nad wyraz ceni tę cechę u swoich koszykarzy. – Kiedyś nie byłem w tym dobry, ale teraz stale się poprawiam – ocenił siebie Szwed.

(mk)

Skład na sezon 2019/20: Drew Gordon, Ludvig Hakanson, Julian Jasinski, Łukasz Koszarek, Kacper Mąkowski, Tony Meier, Marcel Ponitka, Ivica Radić, Joe Thomasson, Kacper Traczyk, Przemysław Zamojski, Jarosław Zyskowski.