Szykuj wędkę! Może uda ci się złowić lina?

23 Kwiecień 2021
Zabierz dziecko, kolegę i przyjdź na łowisko przy ul. Waszczyka! Nie musisz mieć karty wędkarskiej. Wystarczą dobre chęci, by złowić karpia albo lina. Gdy już nacieszysz się sukcesem, wypuść rybę do wody.

Przy ul. Waszczyka (między ul. Kożuchowską i Botaniczną) są dwa stawy, którymi opiekuje się Arkadiusz Orzeszko, leśniczy z Zakładu Gospodarki Mieszkaniowej. W zeszłym roku stawy zarybiono, wpuszczono do nich tysiąc ryb: karpie złociste i królewskie, liny, amury i karasie.

Można tu łowić ryby bez karty wędkarskiej, którą wydaje Polski Związek Wędkarski. Jest jeden warunek do spełnienia - złowione okazy trzeba wypuścić do wody! - To jest zabawa, rekreacja, a nie łowienie karpi na obiad lub kolację - dodaje Paweł Wysocki z ZGM. - Warto jednak spróbować swoich sił. Wszyscy już mamy dość pandemii, szukamy wypoczynku na łonie przyrody, a wędkowanie pozwala nam się odstresować. Do końca maja przy łowisku powstaną drewniane kładki, tak aby wygodniej nam się zarzucało wędkę. Postawimy też ławeczki.

Przy stawach znajdą się też dwa automaty z pokarmem dla kaczek. Dzieci będą mogły rzucać ptakom sypki pokarm. To lepsze niż chleb, który szkodzi kaczkom na żołądek.

Będzie też dodatkowe zarybianie stawów. W maju do wody trafi 300 linów i 200 karpi.

(rk)