Sesja rady miasta. A w przerwie kibicowanie!
Podczas sesji przyjęto również uchwały dotyczące m.in. planu zagospodarowania przestrzennego w Krępie oraz przy ul. Ludowej, gdzie wcześniej służby wojewody wskazały na pewne niedociągnięcia.
Radni poparli też program osłonowy pn. „Posiłek w szkole i domu”, który ma zadbać o zdrowie dzieci i młodzieży oraz wspierać rodziny o niskich dochodach.
We wtorek przegłosowano także nadanie nazwy nowej ulicy w Przylepie - Praskiej. Bez zbędnej dyskusji przyjęto uchwałę dotyczącą wsparcia finansowego dla samorządu województwa w kwestii zakupu sprzętu medycznego dla Centrum Kształcenia Zawodowego i Ustawicznego „Medyk”. Uchwalono nowy harmonogram dyżurów aptek.
Wątpliwości pojawiły się podczas omawiania kwestii dofinansowania dodatkowych patroli policji w Zielonej Górze. Sławomir Kotylak z Koalicji Obywatelskiej wskazywał, że nie należy tego robić, przypominając ubiegłoroczną wizytę prezesa Prawa i Sprawiedliwości w Zielonej Górze. Sprawę stanowczo skomentował prezydent Janusz Kubicki. - Tam gdzie zaczyna się polityka, kończy się logika - podkreślił włodarz miasta. - Od 15 lat regularnie wspieramy finansowo policję, tak aby w Zielonej Górze ludzie czuli się bezpiecznie, aby na ulicach było więcej patroli, aby na Winobranie przyjeżdżali do nas funkcjonariusze z całej Polski. Tu chodzi o bezpieczeństwo zielonogórzan, nie róbmy z tego partyjnej hucpy.
Radnym zależało, by o godz. 13.00 móc zagrzewać do boju piłkarzy zielonogórskiej Lechii, którzy w Pucharze Polski starli się z Legią Warszawa. Jeszcze około godz. 12.00 wydawało się, że sesja zbliża się do końca. Gorąca dyskusja na temat południowej obwodnicy miasta sprawiła jednak, że pomimo rozpatrzenia wszystkich zaplanowanych uchwał, obrady zostały przerwane. Po wznowieniu sesja zakończyła się dopiero po godz. 18.00.
(md)