Rząd pomoże zielonogórskiej medycynie
Jarosław Gowin, wicepremier i minister nauki i szkolnictwa wyższego gościł w środę w Zielonej Górze. Przyjechał na zaproszenie rektora Uniwersytetu Zielonogórskiego, prof. Tadeusza Kuczyńskiego. Przed południem spotkał się z dziennikarzami na krótkiej konferencji prasowej.
- Za mną już dwa ważne spotkania, m. in. z dziekanami. Niemal wszyscy narzekali na brak pieniędzy, zwłaszcza na tzw. dydaktykę. Niestety, finansowe wsparcie dla UZ będzie możliwe dopiero w przyszłorocznym budżecie państwa – studził nadzieje wicepremier.
Według niego, rząd szykuje specjalny program wsparcia, którego zadaniem będzie wspomagać przede wszystkim badania naukowe oraz zawiązywanie współpracy naukowców ze światem gospodarki. Poprzedni rząd na badania naukowe przeznaczał mniej niż jeden proc. PKB rocznie.
- Musimy zmienić ten niekorzystny dla rozwoju Polski stan rzeczy – deklarował J. Gowin.
Pytany o największe szanse UZ, wskazał na prof. Grzegorza Benyska: - To jeden z najlepszych polskich ekspertów od elektrycznych samochodów. Warto biznesowo wykorzystać jego wiedzę i umiejętności.
Pytany o największe problemy UZ, wicepremier wykazał się dobrą znajomością akademickich realiów.
- UZ musi skutecznie rozwiązać swoje problemy z wydziałem prawa oraz uniwersytecką medycyną. Zwłaszcza z brakiem szpitalnej kliniki. W przyszłym roku, amerykańska komisja akredytacyjna będzie wizytować polskie kierunki lekarskie. Musimy pomóc UZ, żeby mógł sprostać wyśrubowanym standardom Amerykanów – oświadczył wicepremier Jarosław Gowin.
Nie obejdzie się bez pomocy miasta, urzędu marszałkowskiego oraz rządu. Wicepremier Gowin od razu zapowiedział kolejną ministerialną wizytę, za kilka miesięcy, tym razem jednego z wiceministrów zdrowia.
Po spotkaniu z dziennikarzami, wicepremier J. Gowin pojechał zwiedzać uniwersytecki park naukowo-technologiczny.
(pm)