Roboty na Trasie Północnej

To będzie największa, najważniejsza i najdroższa tegoroczna inwestycja drogowa w mieście. Drogowcy gruntownie wyremontują mocno obciążoną obwodnicę, która stopniowo, z roku na rok staje się wewnętrzną arterią miejską.

- W pierwszym etapie zamykamy północną nitkę Trasy Północnej pomiędzy Auchan a rondem na Przylep. Proszę kierowców, by nie jechali na pamięć i zachowali ostrożność – tłumaczy Paweł Urbański, dyrektor Departamentu Inwestycji Miejskich i Zarządzania Drogami. – Korzystamy z bardzo łagodnej zimy. W pierwszej kolejności wykonawca zajmie się robotami ziemnymi, całą infrastrukturą, krawężnikami itd. Nie ma obaw, asfalt kładzie się na końcu. Wtedy mrozów nie będzie. Wykonawca przewiduje, że ta nitka Trasy Północnej będzie wyłączona z ruchu do 7 kwietnia.

To tylko fragment olbrzymiej inwestycji drogowej wartej 28,5 mln zł, z czego miasto zapłaci jedynie 15 proc. Resztę dołoży Unia Europejska. To świetny interes.

- To jest duża inwestycja, ale niezbyt skomplikowana. Mamy do dyspozycji dwie jezdnie, więc nie będzie kłopotów z organizacją ruchu. To nie jest wąska ulica w centrum miasta – tłumaczył przed miesiącem szef Kontraktu, Karol Jankowski.

Pracy jest sporo. Kontrakt wyremontuje 5,6 km Trasy Północnej. Pomiędzy rondem przy Przylepie i rondem koło Auchan prace toczyć się będą na obydwu nitkach trasy. Dalej, w kierunku obwodnicy, remontowana będzie tylko jedna, północna nitka drogi. Południowa była już remontowana. Zupełną nowością będzie rondo nieopodal ADB. Ułatwi wyjazd z os. Zastalowskiego w obydwu kierunkach. W przyszłości będzie z niego można wjechać do strefy gospodarczej za ADB, jeżeli taka strefa powstanie. Tuż za rondem zaplanowano drogę równoległą do Trasy Północnej, która ułatwi bezpieczny wyjazd z bocznych ulic. Modernizowane będą też prawoskręty. Zgodnie z umową, remont powinien potrwać do końca października.

- Mam nadzieję, że nie będzie problemów – na zimne chucha prezydent Janusz Kubicki, który dobrze pamięta kłopoty z budową ronda PCK. – Tu firma nawaliła, ale z łącznikiem Jędrzychowa z ul. Wrocławską nie było żadnych problemów. Robił go kto inny. Dla mnie jest bardzo ważne, że na Trasę Północną dostaliśmy pieniądze z Warszawy. Sięgamy po finansowe wsparcie poza granicami województwa, nie tylko z LRPO. Takie środki są do zdobycia, trzeba tylko cierpliwości.

Tej cierpliwości nie zabrakło przy innym drogowym projekcie – remoncie ul. Batorego od ronda przy Auchan do rogatek miasta. Na tę inwestycję z niecierpliwością czekają mieszkańcy Czarkowa, bo przy okazji powstaną chodniki umożliwiające swobodne dojście na osiedle. Inwestycja nie jest tania – będzie kosztować 7 mln zł. Tu też Zielona Góra wspomagana jest pieniędzmi z zewnątrz. Z rezerwy budżetu państwa otrzymaliśmy 3,5 mln zł. Wkrótce zostanie ogłoszony przetarg na wykonanie tej inwestycji.

(tc)