PO podsumowuje kadencję rady miasta
Kluby radnych zwołują konferencje prasowe, by podsumować własną pracę. W środę poznaliśmy opinię radnych PO. Jako pierwsza wystąpiła Aleksandra Mrozek, przewodnicząca miejskiej Komisji Edukacji i Wychowania.
- Wspólnie z urzędem miasta zabiegaliśmy o wzmocnienie miejskiej bazy oświatowej. Ta współpraca zaowocowała wieloma sukcesami. Ale warto wspomnieć o cieniach. Zaproponowaliśmy wzmocnienie miejskiego wydziału oświaty, przecież po 1 stycznia przybędzie nam szkół. Niestety, na nasze propozycje nie ma odpowiedzi. Najbardziej brakuje stałego dialogu miejskich władz z radnymi i nauczycielskimi organizacjami. Liczba problemów lawinowo narasta, przykładem tzw. wiejskie dodatki dla nauczycieli, ale prezydent bagatelizuje nasze ostrzeżenia.
Bogusław Pabierowski, przewodniczący Komisji Rozwoju Miasta i Ochrony Środowiska zwrócił uwagę na zbyt powolne tempo powstawania miejscowych planów zagospodarowania przestrzennego.
- Za obecnej kadencji rady, teren miasta objęty gotowymi planami zwiększył się z 43 proc. do 59. W tym samym czasie gmina uchwaliła podobne plany dla ok. 18-20 proc. swojej powierzchni. Po połączeniu, nowa Zielona Góra będzie miała tylko 40 proc. powierzchni z uchwalonymi planami zagospodarowania przestrzennego – alarmował
B. Pobierowski.
Najkrócej mówił Mariusz Marchewka, szef Komisji ds. Rodziny: - Naszym największym osiągnięciem jest bez wątpienia miejska karta rabatowa ZGrana Rodzina. Do końca grudnia przygotujemy dla naszych następców plan przedsięwzięć na kolejne lata, by nie musieli zaczynać od zera.
Adam Urbaniak, przewodniczący rady miasta, mówił przede wszystkim o najważniejszych inicjatywach uchwałodawczych radnych PO. Z dumą podkreślał stabilizujące znacznie uchwały ustalającej procedurę przyjmowania budżetu miasta oraz uchwałę wprowadzającą limity zadawanych pytań.
- Bez tych uchwał, mieliśmy posiedzenia rady przerywane pod byle pretekstem. Dziś możemy przyjmować budżet na podstawie cywilizowanych i przejrzystych zasad – A. Urbaniak chwalił radnych PO.
Jakimi jeszcze inicjatywami chlubi się zielonogórska PO?
- Odblokowanie sprzedaży komunalnych nieruchomości z tzw. bonifikatą oraz przeprowadzenie miejskich konsultacji społecznych w sprawie połączenia. Brak tej ostatniej uchwały istotnie spowolniłby proces połączenia – ocenił A. Urbaniak.
Dla Mirosława Urbaniaka, szefa klubu PO i przewodniczącego Komisji Budżetu i Finansów, najważniejszym osiągnięciem jest zapisanie 105 mln zł na inwestycje w miejskim budżecie na 2015 r.
- To nie jest idealna sytuacja, bo powinniśmy mieć 20 proc. nakładów na inwestycje. Sopot przeznacza aż 30 proc. Ale jeszcze niedawno mieliśmy nakłady poniżej 15 proc. Idzie ku dobremu – cieszył się przewodniczący M. Bukiewicz.
Według radnych PO, w przyszłym roku z budżetu miasta przeznaczymy 26 mln zł na obsługę miejskich długów. W 2015 r. łączna wartość długu miejskiego i gminnego wyniesie 255 mln zł, czyli 41,6 proc. nowego budżetu miasta.
(pm)