Nowy tor rowerowy. Zwijamy asfalt z Kaczego Dołu!
Prezydent Janusz Kubicki podpisał we wtorek umowę z zielonogórską firmą Taurus Budownictwo i Usługi na modernizację popularnego Kaczego Dołu. - Obiekt lata świetności już dawno ma za sobą. Najwyższa pora, aby odzyskał dawny blask - mówił prezydent.
Sami zdecydowali
Zielonogórzanie z pewnością kojarzą miejsce na Osiedlu Słonecznym. Zimą zjeżdżało się tu na sankach ze skarpy, Kaczy Dół słynął też z rozgrywek szóstek piłkarskich. Obiekt już dawno stracił na atrakcyjności, czarna spękana nawierzchnia zaczęła wręcz odstraszać... Nic dziwnego, że mieszkańcy postanowili odmienić Kaczy Dół, a rewitalizację wygrali w budżecie obywatelskim. Sami zdecydowali również, co pojawi się w tym miejscu. Temat pilotowali radni Zielonej Razem - Filip Czeszyk i Paweł Wysocki, którzy podczas zeszłorocznych konsultacji społecznych zapytali, jakie atrakcje powinny pojawić się na Kaczym Dole. Młodzież postawiła na tor przeszkód. Wśród elementów małej architektury zwyciężyła zjeżdżalnia skarpowa. W strefie seniora najwięcej głosów zebrały ławko-huśtawki.
- W okolicach Kaczego Dołu działa też Tancbuda, gdzie odbywają się zajęcia taneczne - przypomniał F. Czeszyk. - Nie byłoby tego miejsca bez mieszkańców, którzy postarali się o to w budżecie obywatelskim. Inwestycja na Kaczym Dole to też ich zasługa.
- Cieszę się, że w Zielonej Górze systematycznie przybywa miejsc, gdzie można spędzić aktywnie czas na powietrzu - dodał P. Wysocki.
Ruszają w przyszłym tygodniu
Jarosław Kopciuch z firmy Taurus podkreślał, że zadanie nie jest trudne do wykonania, choć składa się z wielu elementów. - Liczę na bezdeszczową jesień i łagodną zimę oraz brak budowlanych niespodzianek w ziemi - mówił. - Zaczynamy w przyszłym tygodniu od prac rozbiórkowych. W pierwszej kolejności wykonamy pumptrack.
Monika Krajewska, zastępczyni dyrektora Departamentu Inwestycji Miejskich w magistracie, potwierdza że wykonawca zajmie się rozbiórką istniejącej nawierzchni bitumicznej wraz z podbudową i przy ul. Okulickiego postawi pumptrack (tor rowerowy i speeedrowerowy). Dla mieszkańców przygotowane zostaną ławko-huśtawki, trejaż i leżaki. Seniorów z pewnością ucieszy siłownia pod chmurką, będzie pierwszą w mieście wyposażoną w sprzęt do rehabilitacji. W planach jest budowa sieci wodociągowej oraz elektroenergetycznej oświetlającej teren. Nie zabraknie monitoringu, ławek i koszy na śmieci.
Ma być też mnóstwo zieleni. Drzewa i krzewy w naturalny sposób odgrodzą Kaczy Dół od osiedla. Posadzone zostaną też złotokapy, śliwy wiśniowe, perukowce, kasztanowce czerwone, machonie i trzmieliny.
Koszt zadania zamknie się w kwocie około 2 mln 18 tys. zł. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, Kaczy Dół zostanie otwarty 1 czerwca, na Dzień Dziecka.
(rk)