Na UZ do wyboru do koloru

Nabór na UZ rozpoczął się 1 czerwca i w zależności od formuły studiów chętni do studiowania w rodzimej Alma Mater będą się rejestrować w systemie elektronicznym do 14 lipca, 1 lub 11 września.

- Jeśli limity miejsc nie zostaną wypełnione, ruszy kolejny nabór. Drugi termin to 10 września, kiedy będą już wyniki matur poprawkowych - zapowiada prof. Barbara Literska, prorektor ds. studenckich UZ.

Ogólnie uczelnia przygotowała 6813 miejsc (w tym 930 na rekrutację w sezonie letnim), o 600 więcej niż rok temu i więcej niż jest tegorocznych lubuskich maturzystów. Jednak na kandydatów na studia stacjonarne, licencjackie i magisterskie, na 12 wydziałach i 74 kierunkach czeka 2810 miejsc. Które kierunki będą najpopularniejsze, zobaczymy. Ale…

- Trendy są wciąż te same. Najbardziej przyciąga kierunek lekarski, na który w ubiegłym roku było 27 kandydatów na jedno miejsce, psychologia, informatyka, filologia angielska i prawo - informuje prof. Literska. A my dodajmy, że dziś na tych kierunkach na kandydatów czeka kolejno: 100, 125, 120, 75 i 120 miejsc.

Nowi studenci będą też studiować w formule 40 +, na kierunkach angielskojęzycznych, ale też na 12 zupełnie nowych. Na studiach stacjonarnych I stopnia są to: analityka społeczna i konsulting cyfrowy, logopedia z neurodydaktyką, finanse i rachunkowość, lingwistyka stosowana i tajemniczo brzmiąca nanotechnologia.

- To kierunek inżynierski - wyjaśnia prof. Katarzyna Arkusz. - Nanotechnologia to nauka zajmująca się badaniem, wytwarzaniem i projektowaniem nanomateriałów, których rozmiary są na poziomie pojedynczego atomu i cząsteczki. Na UZ mamy aparaturę naukowo-dydaktyczną, która umożliwia ich wytworzenie i charakterystykę.

Nowe kierunki idą z trendem czasów i z zapotrzebowaniem. Do łask po rocznej przerwie wraca też kierunek wychowanie fizyczne.

(el)