Mordercza wyprawa na rowerze
Jako pierwszy Polak i Europejczyk Krzysztof Fechner planuje przejechać na dwóch kółkach 3651 km. Do pokonania będzie 12 indyjskich stanów z północy na południe. To 19 tysięcy metrów przewyższenia. Rywalizacja zaczyna się 1 października, potrwa 12 dni.
Race Across India to jeden z najtrudniejszych wyścigów rowerowych na świecie, a z pewnością nie ma sobie równych w Azji. Taka wyprawa nie byłaby możliwa, gdyby nie wsparcie firm z Zielonej Góry: Lumel i Seco/Warwick. K. Fechnera wspiera też urząd miasta i urząd marszałkowski. - Cieszymy się z wyprawy Krzysztofa, bo jest członkiem wielkiej rodziny pracowników samorządowych Zielonej Góry, niezwykłym kierowcą miejskiego przewoźnika - mówił Jarosław Flakowski, zastępca prezydenta. - Jesteśmy dumni, bo nasi kierowcy mają swoje pasje. Prezydent Marcin Pabierowski objął wyprawę patronatem miasta.
Ultrakolarz przypomniał, że nie działa sam, a na jego sukces pracuje sztab najlepszych ludzi. Mocno trzymajcie za mnie kciuki! - prosił pan Krzysztof.
To nie pierwsze osiągnięcie zielonogórskiego kierowcy. W czerwcu ub.r. zameldował się na mecie Race Across America, najbardziej morderczego wyścigu kolarskiego w USA. Pokonał 4,8 tys. km. Przez cały czerwiec był też ambasadorem Rowerowej Stolicy Polski, zabawy organizowanej przez miasto Bydgoszcz.
(rk)