Mamy nowe ławeczki!
W klubie Senior+ (były Wrzos), który działa przy Polskim Komitecie Pomocy Społecznej, są zachwyceni tą inicjatywą. - To strzał w dziesiątkę - ocenia Zenobia Murlewska-Rzepczyńska, kierowniczka klubu. - Na Wrocławskiej i Wiśniowej widziałam starsze osoby, zadowolone, odpoczywały na nowych ławeczkach. Pamiętajmy jednak, że takie miejsca są potrzebne nie tylko seniorom. Młodzi ludzie z dziećmi też muszą gdzieś przewinąć czy nakarmić pociechę. Wanda Giluk, członkini klubu, często spaceruje pod górkę na trasie Moniuszki-Zawadzkiego. - Po drodze mijałam tylko jedną ławeczkę, bliżej ul. Powstańców Warszawy, a drugą na górze, przy ul. Wyszyńskiego - mówi pani Wanda. - Teraz jest lepiej, bo pojawiły się ławeczki na Wiśniowej i Ptasiej. Mam nadzieję, że miasto będzie kontynuować ten bardzo potrzebny program.
O tym, gdzie pojawią się ławki, zdecydowali mieszkańcy, którzy wybrali ponad sto potencjalnych lokalizacji. „Ławeczkowe” konsultacje przeprowadzono też w klubie Senior+. Nie wszystkie zaproponowane miejsca zakwalifikowano do miejskiego programu. Specjalna komisja sprawdziła wszystkie wnioski i dokonała wyboru. Każda z ławeczek kosztowała 1500 zł.
- Bardzo się cieszę, bo nasz program to była inicjatywa oddolna - mówi radny Paweł Wysocki - Spotkaliśmy się z wieloma seniorami. Miejsca na postawienie ławeczek można było też zgłaszać w biurze programu ZGrani Zielonogórzanie 50+. Ławki udało się ustawić niemal we wszystkich miejscach zgłoszonych przez mieszkańców, oczywiście tam, gdzie zezwalały na to przepisy - podkreśla.
(rk)