Jesteśmy z Ukrainą
W ubiegły czwartek, wieczorem, kilkanaście godzin po napadzie Rosji na Ukrainę, na wiec pod Filharmonią Zielonogórską przyszło kilkaset osób. Polaków i Ukraińców.
- Śmierć, zbrodnia, krew. Strach. Cierpienie niewinnych ludzi. Tragedie rodzin. Płaczące dzieci. Czym zawiniła Ukraina? - pytał w emocjonalnym przemówieniu prezydent Kubicki. - Co takiego złego i strasznego zrobili mieszkańcy Ukrainy? Czym zawinili niewinni ludzie? Czym zawiniły dzieci? Mieli jedno i mają nadal jedno pragnienie - żyć w wolnym, niepodległym, suwerennym państwie.
Nazwał Putina mordercą i żądał od Europy i świata drastycznych sankcji. Po nim przemawiało kilkanaście osób, w tym przedstawicielka mera partnerskiego miast Iwano-Frankiwska, gdzie na lotnisko spadły rosyjskie rakiety. Prezydent zapowiedział pomoc Ukrainie.
(tc)