Hołd i szacunek
Uroczystości rozpoczęły się mszą świętą w intencji Obrońców Domu Katolickiego w kościele konkatedralnym pw. św. Jadwigi Śląskiej. Po mszy złożono wiązanki kwiatów przy grobie księdza Kazimierza Michalskiego. Główną część obchodów zaplanowano pod sceną letnią przed budynkiem Filharmonii Zielonogórskiej. Z powodu deszczu przeniesione je do sali kameralnej FZ
- Oddajemy hołd i szacunek wszystkim, którzy mają swój udział w tym, że po latach cierpień i śmierci żyjemy w wolnej, suwerennej Polsce - mówił wojewoda lubuski Władysław Dajczak. - Mamy wobec nich ogromny dług wdzięczności. Władza komunistyczna mamiąc wszystkich wprowadzeniem ustroju sprawiedliwości społecznej, w rzeczywistości budowała system niczym nieskrępowanej władzy, bez opozycji i kontroli. Wydawało im się, że w takich miejscach jak Zielona Góra, do których przyjechali nasi rodacy z całego kraju i nie zdążyli utworzyć wspólnoty, będzie łatwo taki ustrój wprowadzić. Mylili się.
- Ponad 60 lat temu zielonogórzanie stanęli w obronie Domu Katolickiego - przypominał prezydent Janusz Kubicki - Władza komunistyczna chciała zniszczyć wiarę, wolność słowa i wyznania, mieszkańcy się temu sprzeciwili. Ponieśli straszne konsekwencje, byli szykanowani i zamykani w więzieniu. Przez wiele lat starano się wymazać z historii Zielonej Góry ten dzień i datę, nie mówiono o tym w szkołach i na oficjalnych spotkaniach. Cieszę się, że co roku możemy się spotykać i przypominać o tym jak ważna jest wiara, szacunek dla drugiego człowieka i wolność.
Młodzież z Zespołu Szkół Ekologicznych im. Unii Europejskiej przygotowała program słowno-muzyczny.
(rk)