Czas na derby! Falubaz - Stal

Przez dekady zielonogórsko-gorzowskiej rywalizacji nazbierały się setki anegdot, prezesi wielokrotnie skutecznie podgrzewali atmosferę, która temperaturę wrzenia osiągała chyba wtedy, gdy u sterów byli Robert Dowhan na południu regionu i Władysław Komarnicki na północy. Osobne emocje wywoływały występy tych, którzy byli wychowankami jednego z dwóch lubuskich klubów, a karierę kontynuowali w drugim. Taki wątek po kilkuletniej przerwie ponownie pojawia się w derbowej historii. Tym razem po drugiej stronie barykady stanie Grzegorz Walasek, były kapitan Falubazu. „Walas” został wypożyczony do Gorzowa z Torunia i był reakcją na kontuzję Martina Vaculika. Słowaka wciąż nie ma w składzie Stali, za to wyzdrowieli już gorzowscy juniorzy. Rafał Karczmarz powrócił przed tygodniem, w wygranym meczu gorzowian z forBET Włókniarzem 53:37. Junior Stali spisał się rewelacyjnie i zdobył 6 punktów, potwierdzając swój potencjał, który ujawnił też przed rokiem w meczach derbowych o brąz, gdy wygrywał biegi w Zielonej Górze. Gorzowianie przed rokiem wywieźli z Winnego Grodu brązowe medale, więc niedzielne starcie będzie idealną okazją do rewanżu. Żółto-niebiescy mają na koncie trzy zwycięstwa i trzy porażki, Falubaz ma jedno zwycięstwo mniej i jedną porażkę więcej. Ostatnia, poniesiona przed tygodniem we Wrocławiu, ujmy im jednak nie przynosi. Podopieczni Adama Skórnickiego bardzo długo wojowali na Stadionie Olimpijskim, mając szansę na korzystny wynik jeszcze przed biegami nominowanymi. Falubaz przegrał ostatecznie 42:48. Jazda Patryka Dudka we Wrocławiu tak spodobała się Markowi Cieślakowi, że postawił na wicemistrza świata w parowym turnieju Speedway of Nations, który odbędzie się w stolicy Dolnego Śląska 8 i 9 czerwca. Wcześniej jednak derby!

(mk)