Coach Mike rekrutuje do Watahy
„Poszukiwacz złota” – taki pseudonim ma nowy trener główny Watahy Zielona Góra. Amerykanin znalazł je już pięciokrotnie, a pracował m.in. w Norwegii, Danii, Niemczech, a nawet w Egipcie. W tym ostatnim kraju został uznany trenerem roku. - Cieszę się, że tu jestem. Chłopaki wykonali tu wielką robotę. Jestem pod wrażeniem organizacji klubu, który jest bardzo profesjonalny i ma wielkie oczekiwania – przyznał na pierwszym spotkaniu z dziennikarzami.
Michael Ray Sholars, zwany „coachem Mikem” zastąpi na stanowisku głównego trenera Krystiana Wójcika, który będzie miał za zadanie skupić się wyłącznie na graniu. – Uznaliśmy, że w LFA 1 ciężko byłoby pogodzić funkcję trenera i zawodnika. Krystiana trudno byłoby zastąpić na boisku, stąd decyzja, żeby na „sidelinie” pojawił się ktoś z doświadczeniem, kto będzie odpowiednio reagował na boiskowe wydarzenia – tłumaczył Tomasz Pasiuk, prezes Watahy. - Mamy nadzieję, że kolejne mistrzostwo dołoży w Polsce – dodał Wójcik.
Coach Mike, inaczej niż wielu szkoleniowców zagranicznych, pojawił się w mieście już jesienią i będzie odpowiadał za przygotowanie do sezonu, a także za rekrutację. – Mamy pół roku, żeby ułożyć sobie plan gry, a ponadto nasza współpraca ma być wieloletnia i tak też został skonstruowany kontrakt – dodał Pasiuk. W tę sobotę, 27 października na stadionie przy ul. Botanicznej będzie można zaprezentować swoje możliwości przed nowym trenerem. Klub organizuje bowiem kolejną rekrutację przed sezonem 2019. Chętni ze strojem i obuwiem sportowym powinni zjawić się o 9.30. – Oczekujemy juniorów i seniorów, dla każdego znajdzie się miejsce, żeby walczyć na boiskach LFA 1, z najlepszymi zawodnikami w kraju – zakończył prezes Watahy.
(mk)