Batorego przejezdna

20 Grudzień 2019
Po dwóch latach remontu przejazd pod wiaduktem nad ul. Batorego jest wreszcie gotowy. Można tędy jeździć. Autobusy MZK wracają na swoje stare trasy.

- Tak, zakończyliśmy odbiór prac i od piątku, 20 grudnia można jeździć Batorego – potwierdził w czwartek Michał Szulc, zastępca dyrektora miejskiego Departamentu Zarządzania Drogami. Przejście dla pieszych oddano już wcześniej. Teraz chodnik jest po obu stronach ulicy, którą poszerzono, tak aby mogły się minąć dwa autobusy.

- Czy aby na pewno? – w internecie rozgorzała dyskusja.

- Nie będzie żadnego kłopotu z minięciem się dwóch autobusów. Sprawdziliśmy to w poniedziałek rano – mówił Jacek Newelski, kierownik sekcji rozkładów jazdy w MZK. Jezdnia ma trzy metry szerokości. Elektryczny ursus ma 2,55 m szerokości. Do tego dochodzą duże lusterka boczne.

- Z góry wiedzieliśmy, że się zmieścimy. Bardziej nas interesowało, czy można jechać przy samym krawężniku. Okazuje się, że tam jest pół metra do barierki chroniącej przechodniów. Lustra na pewno nikogo nie zahaczą. Bardziej trzeba uważać na tych miejskich ulicach, gdzie przy samej jezdni rosną drzewa – podsumował J. Newelski.

Przebudowa wiaduktu to w zasadzie dwie inwestycje. Magistrat odpowiadał za remont samej ulicy, a przebudowa i poszerzenie wiaduktu leżało w gestii PKP. Tutaj były największe problemy, bo w trakcie prac okazało się, że wybudowane przez Niemców fundamenty grożą zawaleniem. Trzeba było zrobić nowy projekt. Prace dodatkowo komplikował fakt, że po wiadukcie wciąż jeździły pociągi.

(tc)

KOMUNIKAT MZK

Od 20 grudnia autobusy linii 4, 12, 19, 23, 26, 55 i N2, w związku z otwarciem przejazdu na ul. Batorego, wracają na stałe trasy. Przywrócone zostają przystanki „Zespół Szkół Plastycznych”, „Urząd Celno-Skarbowy” i „ZUS”. Zlikwidowana zostaje zastępcza linia autobusowa Z19.