Autobusikiem z parkingu na deptak

Autobus mini ma sześć metrów długości i jest wyposażony w baterie umożliwiające przejechanie co najmniej 180 kilometrów bez potrzeby ładowania. Przewiezie minimum 19 pasażerów. Pojazdy dostarczy konsorcjum firm - Kinetik z Warszawy i Wawa (Chorwacja). Wartość zamówienia to blisko 4,69 mln zł. Projekt jest dofinansowany z funduszy europejskich.

Da radę na wąskich ulicach

- Pod koniec tego roku będziemy najbardziej ekologicznym i najbardziej elektromobilnym miastem w Polsce - cieszy się prezydent Janusz Kubicki. - Sukcesywnie podpisujemy umowy na dostarczenie nowych autobusów elektrycznych. Tym razem stawiamy na mniejsze pojazdy. Chcemy, żeby nasz tabor był zróżnicowany. Przypomnę, że wkrótce przyjadą do nas przegubowe „elektryki”. Będziemy liderem w Polsce pod względem liczby autobusów elektrycznych w przeliczeniu na liczbę mieszkańców.

Prezydent dodaje, że inwestując w nowoczesną komunikację miasto zmniejsza emisję szkodliwego dla środowiska dwutlenku węgla i zmniejsza poziom hałasu.

- Chcemy zachęcić zielonogórzan i gości odwiedzających Zieloną Górę, aby zostawili swój samochód na nowym parkingu przy Palmiarni i przemieścili się do centrum miasta wygodnym autobusem elektrycznym - wyjaśnia Robert Karwacki, prezes zarządu Miejskiego Zakładu Komunikacji. - Autobus wjedzie w wąskie ulice z trudnymi zakrętami. To na przykład Drzewna, Kupiecka, Matejki. Liczymy na to, że dzięki temu rozwiązaniu parkingi w centrum miasta będą mniej obciążone.

Bilet 2 w 1

W planach jest nowa linia MZK. Miniautobus wyruszy spod Palmiarni, pojedzie przez ulice: Podgórną, Kupiecką, Ciesielską, Plac Pocztowy - tam zawróci i przemieści się ulicą Drzewną, wróci na Kupiecką, skręci w Matejki, skieruje się do ronda 11 listopada (przy urzędzie miasta) i wróci na parking przy Palmiarni. Oczywiście, to tylko propozycja przejazdu, trasa może się jeszcze zmienić. Wszystko zależy od tego, jak autobus sprawdzi się na wymienionych ulicach. Niewykluczone, że linia zostanie wydłużona. Bilet z parkingu wielopoziomowego przy Palmiarni będzie jednocześnie biletem autobusowym.

- Jesteśmy przedstawicielem w Polsce firmy Carlsen i zielonogórskiej EkoEnergetyki na rynkach zagranicznych - mówi Slaven Vrhovski. - Cieszymy się, że zawitaliśmy do Zielonej Góry, miasta, które jest liderem elektromobilności. Te miniautobusy cieszą się dużą popularnością w Europie. W Turcji są wykorzystywane od lat. Carlsen we współpracy z koncernem BMW zaprojektował pierwsze tego typu pojazdy.

Miniautobusy z Warszawy już przewożą pasażerów w Gdańsku i Krakowie.

R. Karwacki zapowiada, że elektryczne autobusiki na zielonogórskie ulice powinny wyjechać we wrześniu - podczas Winobrania.

(rk)