Zatonie będzie miało kanalizację
Przetarg rozstrzygnięty, umowa podpisana. Zielonogórska firma Kanwod podjęła się bardzo trudnego zadania: do 30 września 2019 r. ma wybudować, w Zatoniu, ponad 12 kilometrów nowej sieci kanalizacji sanitarnej. W ostatnią środę, w siedzibie miejskiej spółki Zielonogórskie Wodociągi i Kanalizacja, prezes ZWiK, Zbigniew Liberek, oraz prezes zarządu wykonawcy, Zdzisław Strojny, podpisali końcową umowę o oficjalnej nazwie „Budowa zbiorczego systemu kanalizacji sanitarnej dla sołectwa Zatonie w Zielonej Górze”. Wartość umowy – ok. 11 mln 630 tys. zł.
- Kanalizację dla Zatonia wybudujemy w systemie zaprojektuj i wybuduj. Jeśli pomyślnie przejdziemy przez etap projektowy, w okolicach grudnia powinniśmy wejść na plac budowy, ale równie wiele zależy od kaprysów aury – zastrzegł Z. Strojny.
Prezydent Kubicki przypomniał, że spółka Kanwod nie jestem rynkowym debiutantem. To ona kanalizowała Krępę, Wilkanowo, Stary Kisielin czy tzw. Jędrzychów III i IV. – Mamy nadzieję, że i tym razem wszyscy będą zadowoleni – podkreślił J. Kubicki.
Budowa kanalizacji ściekowej w poważnym stopniu utrudni ruch samochodowy w Zatoniu. Nowa sieć zostanie bowiem wbudowana w już istniejące drogi.
- Najbardziej obciążona będzie ul. Zielonogórska w kierunku Kożuchowa. Zrobimy wszystko, aby maksymalnie obniżyć poziom utrudnień – przepraszającym tonem wyjaśniał prezes Liberek.
Dla porządku dodajmy, że nowa inwestycja to nie tylko 12 km rur. To także budowa czterech przepompowni, które będą tłoczyć ścieki z Zatonia do Drzonkowa, potem do Starego Kisielina, aby na końcu trafiły do miejskiej oczyszczalni w Łężycy. Zadanie w 64 proc. sfinansują pieniądze pochodzące z programów unijnych, 36 proc. dołoży budżet miasta.
(pm)