W Ochli będzie kanalizacja

15 Grudzień 2017
Na ten moment mieszkańcy Ochli czekali kilkadziesiąt lat. W czwartek podpisano umowę na budowę kanalizacji w sołectwie. Zbuduje ją firma Kanwod za 26,4 mln zł. Potrwa to trzy lata.

- Czekaliśmy na to wiele lat. Pamiętam, że w latach 80. zeszłego wieku społeczny komitet budowy kanalizacji nawet zaczął zbierać pieniądze. Później je oddali – mówił zadowolony Aleksander Kosowicz, sołtys Ochli. – Budowę kanalizacji obiecywał prezydent Kubicki podczas kampanii połączeniowej.

- I słowa dotrzymam – skomentował wydarzenie prezydent Janusz Kubicki, który asystował przy podpisaniu umowy. – Zobowiązanie zostanie zrealizowane. Podobnie jak budowa kanalizacji w Zatoniu. Wiem, pojawiały się głosy wieszczące nasze wycofanie się z tych planów. Jak widać, właśnie je realizujemy, tylko zmieniła się koncepcja.

Chodzi o to, że pierwotnie zakładano budowę osobnej oczyszczalni ścieków. Jednak nie znaleziono odpowiedniego miejsca, które uzyskałoby akceptację mieszkańców.

- Dlatego ścieki przepompujemy do istniejącej w mieście sieci i trafią one do oczyszczalni w Łężycy – tłumaczył Krzysztof Witkowski, prezes Zielonogórskich Wodociągów i Kanalizacji. Zakres inwestycji obejmuje budowę sieci kanalizacyjnej o długości ok. 24 km, budowę czterech nowych przepompowni i przebudowę istniejącej już przepompowni.

Koszt inwestycji to 26,4 mln zł (brutto - 32,5 mln zł). Inwestycja potrwa trzy lata, bo jest realizowana w systemie zaprojektuj i wybuduj. Oznacza to, że zanim w Ochli pojawią się koparki, najpierw teren muszą zbadać specjaliści od projektowania.  Stąd termin oddania inwestycji – 31 grudnia 2020 r. Jest ona współfinansowana przez Unię Europejską ze środków Funduszu Spójności, w ramach Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko 2014-2020.

- W Ochli mieszka ponad 2 tys. osób. Wciąż powstają tu nowe domy. Budowana sieć obsłuży również przyszłych mieszkańców – mówił Mariusz Zalewski, dyrektor Departamentu Dzielnica Nowe Miasto.

Wykonawcy robót są bardzo dobrze znani w ZWiK, bo już wcześniej realizowali kilka zadań, ale nigdy razem. Teraz stworzyli konsorcjum do wykonania tego jednego zadania.

- Nie będzie pomyłek, kto jest wykonawcą. Jak do tego doszło, że działacie razem? – zapytaliśmy.

- Spotkaliśmy się na jakimś przyjęciu i postanowiliśmy współpracować – żartował Wiesław Tarczyński, właściciel firmy Kanwod z Węglewa. Wcześniej budował kanalizację m.in. w Zawadzie i Łężycy.

- Rzeczywiście, nikt się nie pomyli. Wszystko będzie robił Kanwod – śmiał się drugi partner konsorcjum - Zdzisław Strojny, właściciel firmy… Kanwod z Zielonej Góry. Wcześniej budował kanalizację w Krępie. – Mam nadzieję, że tak jak było wcześniej, tak będzie i teraz, wszyscy będą zadowoleni z naszej pracy.

Ochla to ostatnie sołectwo w tzw. aglomeracji zielonogórskiej, które nie ma jeszcze kanalizacji.

(tc)