Basen, tenis, kosz i... balon!
To nie alternatywa dla stadionu piłkarskiego, o którym piszemy na wcześniejszych stronach, lecz uzupełnienie oferty dla piłkarzy na słotne i zimne dni. Tu nie pada śnieg za kołnierz, a ręce nie sinieją z zimna.
Białego olbrzyma widać z daleka! Ma około 18-19 metrów. To wysokość szóstego piętra! Stanął w sierpniu 2022 r. Pompowanie balonu trwało kilka godzin, pracowało przy tym mnóstwo osób. Przykrywa pełnowymiarowe, kryte boisko piłkarskie przy ul. Sulechowskiej. To pomiędzy nim a stadionem lekkoatletycznym znajduje się tzw. dołek, gdzie mecze rozgrywa piłkarska Lechia. I to na dołku stanie nowy, piłkarski stadion.
Teren MOSiR-u przy ul. Sulechowskiej to miejsce ciągłych inwestycji sportowych.
Przeszło dwie dekady temu pojawiło się odkryte boisko ze sztuczną nawierzchnią. Robiło wówczas ogromne wrażenie i miało status jednego z niewielu w okolicy. Jednak sztuczna nawierzchnia nie była najlepsza dla piłkarzy.
Pod balonem murawa jest nowoczesna i bezpieczna. Dach też jest najnowocześniejszy. Wyróżnia się tym, że powłoka przepuszcza światło. Za dnia używanie oświetlenia nie jest konieczne.
Jednak nie samą piłką sportowcy żyją. Dlatego w okolicy powstały specjalistyczne hale. Akrobaci mieli już halę przy ul. Urszuli, do kompletu wyremontowano halę lekkoatletyczną i dobudowano do niej halę tenisową przy ul. Sulechowskiej, przy ul. Amelii zbudowano halę do koszykówki. I oczywiście Centrum Rekreacyjno-Sportowe CRS z halą widowiskową i basenem.
W garniturze do wody
Czy jeszcze pamiętacie, że o wybudowaniu wielkiego aquaparku dyskutowaliśmy w Zielonej Górze przez 16 lat?
Pierwszy miał być Wodny Świat. Stowarzyszenie o takiej nazwie powstało w październiku 1994 r. Cel - budowa zespołu basenów. Był już odpowiedni teren i… nic z tego nie wyszło. Podobny los spotkał kolejne pomysły i firmy gotowe zainwestować w przedsięwzięcie. I tak przez lata. Niby wszyscy chcieli budować, ale nikomu nie wychodziło. Nawet pojawił się niemiecki inwestor.
- Basen zbuduje miasto - Janusz Kubicki w końcu przerwał chocholi taniec. Prezydentem został w 2006 r. Dwa lata później na plac przy ul. Sulechowskiej wjechały buldożery firmy Skanska. Budowa trwała dwa lata i kosztowała 154 mln zł. Oprócz basenu powstała również hala widowiskowo-sportowa na 5 tys. widzów. To w niej koszykarski Zastal odnosił największe sukcesy.
Całość była gotowa 26 czerwca 2010 r. W tym dniu nastąpiło oficjalne otwarcie. - Niesamowite wrażenie. Pierwszy raz w życiu pływałem w ubraniu - komentował prezydent Kubicki, który w garniturze wskoczył na zjeżdżalnię szerokotorową i zjechał do basenu. CRS ruszyło. - Największym powodzeniem cieszyła się najdłuższa zjeżdżalnia w Polsce o długości 210 m. W kolejce trzeba było czekać na zjazd około 20 minut - odnotowała w miejskiej kronice Ewa Duma.
Kompleks dzisiaj również cieszy się dużym powodzeniem.
(mk, tc)