Rower daje mi życie
Pan Waldemar mieszka na Jędrzychowie. Od wielu lat choruje na astmę, ale serce i płuca ma jak dzwon. - To zasługa dwóch kółek - przekonuje rowerzysta. - Szukałem aktywności sportowej, która bezpiecznie i komfortowo pozwoli mi się zdrowo zmęczyć. Rower jest najlepszy. Próbowałem biegać i pływać, ale szybko dostawałem zadyszki. A na rowerze czuję, że żyję! Bez problemu mogę poruszać się w ten sposób nawet przez pięć, sześć godzin i nic mi nie jest. Zawsze jeżdżę w słoneczną pogodę, bo deszcz i chłód już nie są dla mnie. Mam pojazd z napędem elektrycznym, ale uruchamiam go rzadko, zwykle kiedy wjeżdżam pod stromą górę - śmieje się pan Waldemar.
W. Zieliński jest aktywnym członkiem klubu Lubuszanie’73, tworzą go obecnie w większości 40-50-latkowie i seniorzy. W tym roku klub obchodzi 50. rocznicę powstania, liczy około 40 osób. Na wycieczki skrzykują się co niedzielę na Facebooku. Latem odwiedzają kąpieliska np. w Nowogrodzie Bobrzańskim (stara żwirownia) i popularne „wapienniki” na zalewie w Zaborze. Do ulubionych tras należy też pętelka Mirocin, Kożuchów, Żagań, z obowiązkowym postojem na zamku w Broniszowie. Dawniej bywali na plaży w Sławie. - Troszkę brakuje mi obecności na rajdach rodzin z dziećmi, może za mało reklamujemy swoją aktywność - stwierdza pan Waldemar. - Nie trzeba być członkiem klubu i płacić składek, żeby z nami jeździć. Zapraszamy i młodych, i starszych, u nas jest naprawdę sympatycznie. Zamontujcie też aplikację i zbierajcie kilometry dla Zielonej Góry!
Wyprawy weekendowe z Lubuszanami’73 nie są długie. Rekreacyjne trasy liczą 50, 60, góra 70 kilometrów, to przejażdżki po Kożuchowie i okolicach: Zielonej Górze-Barcikowicach, Niedoradzu, Kożuchowie, Mirocinie Dolnym, Mirocinie Górnym i Mirocinie Średnim. Indywidualnie pan Waldemar sprawdza też, jak postępuje budowa nowej ścieżki rowerowej z Nowej Soli do Zielonej Góry.
Przypomnijmy - ogólnopolskie zmagania o tytuł Rowerowej Stolicy Polski trwają tylko do końca czerwca. Miasto Zielona Góra obecnie na swoim koncie zgromadziło blisko 450 tys. km (co daje siódme miejsce w klasyfikacji). Chcesz pomóc poprawić tę lokatę? Ściągnij na smartfona aplikację Aktywne Miasta, wybierz Zieloną Górę i podgrupę, dla której planujesz kręcisz kilometry. Możesz to zrobić nawet na wakacjach w Kołobrzegu lub w górach w Karpaczu!
(rk)