Jagodowa do odnowy. 120 mln na remonty

- O remont ważnej, ale mocno zniszczonej ul. Jagodowej przez lata prosili mieszkańcy - przypominał na konferencji prasowej prezydent Marcin Pabierowski. - To jednak nie koniec naszych bogatych planów na ten rok. Już ogłosiliśmy przetargi na ulice Mahoniową, Pistacjową, Rymarską, Składową, Węglową oraz Strumykową w Drzonkowie.

Najpierw wodociąg

- Remont ul. Jagodowej podzieliliśmy na dwie części. W pierwszym etapie ZWIK wybuduje sieć wodociągową - dopowiedziała Irena Lutowska, dyrektor Departamentu Zarządzania Drogami. Prace wiążą się z utrudnieniami w ruchu samochodowym. - Z góry prosimy mieszkańców o zrozumienie i cierpliwość. Firma wejdzie na plac budowy w drugiej połowie marca, od tego czasu będzie miała cztery miesiące na realizację inwestycji - uprzedziła Lutowska.

Inwestycja warta jest 3,35 mln zł. Prace zlecone przez miasto pochłoną około 2,52 mln zł, a planowane przez ZWIK - 830 tys. zł. Kontrakt w przetargu zdobyła firma Drogbud Przedsiębiorstwo Robót Drogowych ze Świebodzina. Najważniejsze części inwestycji to remont nawierzchni jezdni i chodników (powstaną również nowe), budowa wodociągów wraz z przyłączami i remont zjazdów do posesji mieszkańców. W planach jest wymiana progów zwalniających, krawężników oraz znaków.

Inwestycja obejmuje kilometrowy odcinek jezdni od ul. Jędrzychowskiej do ronda ks. prałata Konrada Herrmanna.

- Jako mieszkaniec tego osiedla i radny doskonale wiem, jak istotna jest ta inwestycja dla naszej społeczności. Ul. Jagodowa od lat wymagała modernizacji, jej stan był uciążliwy dla kierowców i pieszych - przekonywał radny Dariusz Legutowski (KO).

Piotr Janusz, prokurent firmy ze Świebodzina, podkreślał, że Drogbud ma spore doświadczenie w inwestycjach drogowych. I dotrzymuje terminów.

30 milionów w tym roku

Prezydent Pabierowski zaprezentował szczegółowy harmonogram remontów zielonogórskich ulic na ten rok. W budżecie miasta po raz pierwszy na ten cel zabezpieczono 30 mln zł.

- W najbliższych latach, jeśli pozwoli na to stan finansów miasta, wydamy na remonty dróg osiedlowych i wewnętrznych około 120 mln zł - zapowiedział prezydent. - Drogi są dla nas priorytetem, są blisko mieszkańca. Zależy mi, aby zielonogórzanie zobaczyli w jaki sposób miasto przygotowuje się do realizacji zadań drogowych. Zdaję sobie sprawę, że oczekiwania są duże, ale przez zaniedbania i błędy poprzedników mamy spore zapóźnienia. To choćby brak miejscowych planów zagospodarowania po połączeniu miasta z gminą i racjonalnego zaplanowania inwestycji. Stąd mamy problemy z zalewaniem dróg i podtapianiem budynków - przyznał Pabierowski. Zaznaczył, że woli skupić się na przyszłości, a nie błędach poprzednika.

Pabierowski wyliczył, że od maja 2024 r., kiedy zadebiutował w roli prezydenta Zielonej Góry odnowiono blisko 30 dróg. Obecnie prace trwają m. in. przy ulicach Francuskiej, Aglomeracyjnej, Jagiellonki, Zamoyskiego, Zachodniej, Zjednoczenia i Kąpielowej oraz na zachodniej nitce wiaduktu na Zjednoczenia (w stronę ronda PCK).

W 2025 r. miasto wyremontuje 34 drogi. Na liście znalazły się m.in.: Przylep-Źródlana oraz Kalinowa, Ku Słońcu, Widokowa, Leśna, Studencka, Profesorska, Wiejska (wszystkie w Raculi). Ponadto do remontu idą: Waryńskiego, Seledynowa, Srebrna, Pinokia oraz Różana w Łężycy.

Prezydent zapewnił, że przyjdzie także kolej na Ochlę: - Tam jest wyjątkowo trudna sytuacja, choćby dlatego, że wydawano pozwolenia na budowę na terenach zlewni Śląskiej Ochli i miejscach bez kanalizacji. Nasza spółka, Zakład Wodociągów i Kanalizacji opracowuje koncepcję odprowadzenia wód opadowych, zresztą nie tylko w sołectwie Ochla. Potrzeba czasu, tego problemu nie da się rozwiązać w kilka miesięcy.

(rk)