Strażacy zdali na piątkę

12 Listopad 2021
To była pierwsza taka kadencja w historii. Nietypowa, bo po połączeniu miasta i gminy w 2015 roku administrowana inaczej niż dotychczas. W Palmiarni strażacy OSP podsumowali ostatnie pięć lat działalności.

- Proszę podziękować za wyrozumiałość rodzinom - mówił do strażaków prezydent Janusz Kubicki. Nie od dziś wiadomo, że straż jest oczkiem w jego głowie i że w zarządzie oddziału powiatowego pełni honorową funkcję prezesa.

Ta wspomniana wyrozumiałość przydała się podczas ostatnich lat, gdy strażacy zostali postawieni przed nowymi wyzwaniami. Oprócz tradycyjnych obowiązków stanęli do walki ze skutkami pandemii COVID-19 czy też afrykańskim pomorem świń.

- To Ochotnicze Straże Pożarne dowoziły ludzi na szczepienia, rozładowywały maseczki i środki do dezynfekcji, patrolowały lasy w poszukiwaniu padłych dzików czy wykładały maty izolujące przy „ptasiej grypie” - wyliczał druh Dariusz Mach.

W oddziale powiatowym zrzeszonych jest siedem jednostek OSP: Zielona Góra - Jarogniewice, Ochla, Przylep, Racula, Stary Kisielin, Sucha i Zawada. Działa w nich 514 kobiet i mężczyzn. Do służby przygotowuje się kolejne pokolenie - mamy 161 członków Młodzieżowych Drużyn Pożarniczych - 87 dziewcząt i 74 chłopców.

W latach 2016-2021 miejskie OSP wyjeżdżały do 1539 działań, w tym do 519 pożarów. Za taką aktywnością musi iść nowy sprzęt i lepsza infrastruktura. W ciągu pięciu lat na ochronę przeciwpożarową wydano ponad 11 mln 800 tys. zł z budżetu miasta. Dzięki temu zostały zmodernizowane remizy w Starym Kisielinie, Ochli i Suchej, strażacy dostali siedem nowych pojazdów i sprzęt ratowniczy.

Na szczególne wyróżnienie podczas podsumowania kadencji zasłużyli druhowie Włodzimierz Semeńczuk i Krzysztof Sroczyński, którzy straży poświęcili ponad pół wieku życia. Były też medale dla członków OSP za zasługi dla pożarnictwa.

(ah)