Pamiętaj! W autobusie przypnij wózek
MZK apeluje do pasażerów, by pamiętali o zasadach bezpieczeństwa. Jeżeli nie zabezpieczymy odpowiednio pociechy siedzącej w wózku lub niepełnosprawnego, to przy gwałtownym hamowaniu może wypaść na podłogę i zrobić sobie krzywdę.
- To naprawdę wygląda groźnie – Barbara Langner pokazuje filmy, na których pasażerowie potrafią „przelecieć” przez cały autobus. – Do tej pory ciarki przechodzą mi po plecach. To było kilka tygodni temu. Na wjeździe na wiadukt, przy ul. Wyspiańskiego, kierowca busa z przyczepą wymusił pierwszeństwo. Chcąc uniknąć groźnej kolizji, nasz kierowca musiał gwałtownie hamować. To wtedy siła bezwładu była tak duża, że z wózka wyleciało małe dziecko. Straszny widok. Na szczęście obeszło się bez wielkich obrażeń. Natomiast inna pasażerka trafiła do szpitala. Dlatego postanowiliśmy zorganizować akcję przypominającą, jak bezpiecznie przewozić dzieci w wózkach i niepełnosprawnych na wózkach. Nasze autobusy są do tego przystosowane.
O zasadach przypomina reklamówka puszczana na monitorach umieszczonych w autobusach. Będzie o tym mowa podczas otwartych drzwi MZK, w tę sobotę. Wyświetlone zostaną filmy, na których widać, co się dzieje z człowiekiem, gdy nie jest odpowiednio zabezpieczony.
Jak przewozić dziecko w wózku?
1. Po podjechaniu autobusu, kierowca obniża pojazd, umożliwiając swobodny wjazd. Do pojazdu wchodzimy środkowymi drzwiami oznaczonymi symbolem wózka.
2. Wózek wprowadzamy przednimi kołami.
3. Po wejściu do autobusu wózek ustawiamy w miejscu oznaczonym (obok automatu biletowego). Dziecko jest skierowane twarzą do kierunku jazdy. Dzięki temu podczas nagłego hamowania współpasażerowie lub ich bagaże (torby, parasole) nie uderzą dziecka w twarz. UWAGA! Dziecko powinno jechać w szelkach przypiętych do wózka. Jeżeli nie ma takich szelek, lepiej wziąć je na kolana, siadając tyłem do kierunku jazdy.
4. Wózek należy zabezpieczyć specjalnymi paskami mocującymi, które są we wszystkich autobusach.
5. Wózek powinien mieć zaciągnięte hamulce. Dziecka nie należy zostawiać bez opieki.
6. Jeżeli autobus zbliża się do przystanku, na którym chcemy wysiąść, sygnalizujemy kierowcy chęć opuszczenia pojazdu. Do tego celu służy specjalny przycisk z symbolem osoby na wózku inwalidzkim.
7. Z autobusu najpierw wysiada opiekun, który wózek wyprowadza tyłem, wtedy nie grozi nam, że koła wózka wpadną pomiędzy krawężnik a autobus.
Jak zabezpieczyć osoby niepełnosprawne?
Na przystanku autobus jest opuszczany i w razie potrzeby kierowca rozkłada platformę umożliwiającą wjazd do środka. Miejsce dla niepełnoprawnych jest specjalnie oznakowane. Wózek i pasażera ustawiamy tyłem do kierunku jazdy i przypinamy niepełnosprawnego specjalnym pasem bezpieczeństwa. Wózek powinien mieć zaciągnięte hamulce, w wózkach akumulatorowych powinien być zablokowany joystick, żeby przez przypadek nie uruchomił wózka.
Przed przystankiem docelowym sygnalizujemy chęć opuszczenia pojazdu (naciskamy przycisk z symbolem osoby niepełnosprawnej).
- Te zasady wydają się oczywiste, jednak nagrania, które mamy z monitoringu wewnątrz autobusów, pokazują, że nie zawsze odpowiednio dbamy o bezpieczeństwo naszych bliskich. Stąd nasza akcja i apel, by korzystać z dostępnych środków bezpieczeństwa – mówi B. Langner.
(tc)