Autobusy będą tańsze
Uwaga – nie od teraz i nie dla wszystkich. To oferta połączeniowa miasta. Bo jeżeli mieszkańcy zadecydują, że dojdzie do połączenie miasta z gminą, to znikną granice administracyjne dzielące obie społeczności.
- Skoro wszyscy będziemy mieszkańcami miasta, to wszystkich powinna obowiązywać jednakowa taryfa w komunikacji miejskiej – tłumaczy prezydent Janusz Kubicki.
We wtorek radni się z nim zgodzili i obniżyli stawki za przejazdy autobusami na terenie gminy. Niezależnie od tego, gdzie mieszkamy, wszystkich będzie obowiązywać obecna miejska stawka. Te zasady mają obowiązywać od 1 stycznia 2015 r.
Dzisiaj papierowy bilet jednorazowy kosztuje w mieście 3 zł, w gminie 4,40 zł. Po połączeniu będzie obowiązywać jedna stawka – 3 zł. Ważniejsze będzie jednak zrównanie cen miesięcznych biletów. Na przykład: teraz podmiejski bilet 30-dniowy, z możliwością przesiadki w mieście (z limitem 45 przejazdów) kosztuje 160 zł, taki sam miejski bilet (bez limitów) jest tańszy o 70 zł.
Jeżeli założymy, że w przykładowej rodzinie 2 + 2 wszyscy korzystają z takich biletów, to na zmianie granic zaoszczędzą 210 zł miesięcznie. Rocznie może to wynieść nawet 2.520 zł.
(tc)