W Parku Tysiąclecia ruszają prace
- Na plac budowy wchodzimy w ciągu dwóch tygod ni. Zaczynamy od prac przygotowawczych i rozbiórki - zapowiada Jacek Czyrko, kierownik budowy.Zgodnie z wytycznymi dendrologów znikną chore i obumarłe drzewa, które mogłyby zagrażać przechodniom. Zastąpią je nowe.
- Uzupełnimy lipowe aleje, pojawią się choiny kanadyjskie podobne do tych, które rosły tu przed wojną. Chcemy, by korony były bliżej ludzi. Niższe partie wypełnią więc magnolie, wiśnie japońskie i katalpy - zapowiada Agnieszka Kochańska, architektka krajobrazu i miejska ogrodniczka.
Zgodnie z sugestiami mieszkańców, Park Tysiąclecia zachowa dotychczasowy charakter. - Będzie tu panować podobny klimat jak w Parku Książęcym w Zatoniu, widzę porównywalny potencjał - mówi prezydent Janusz Kubicki.
Rewitalizacja obejmie 9 ha powierzchni, łącznie z historycznym płotem, schodami czy tarasami wokół grobowca Beuchelta. Zobaczymy odnowione ścieżki, historyczne zdroje, nowe ławki, leżaki czy fontannę z kulą. Na terenie parku stanie samoobsługowa toaleta.
Ze względu na swoją historię (dawny cmentarz), to specyficzny park. Nic nie powinno pokrzyżować planów, bo roboty nie będą naruszać struktury gruntu. Za prace jest odpowiedzialna firma PRO-INFRA. - Za nami rewitalizacje zabytkowych parków w Legnicy i Głogowie - wymienia Paweł Jakubowski, prezes zarządu.
W parku stanie też tężnia solankowa. Zadziała jak ogromny filtr. Powietrze będzie nawilżone i pozbawione szkodliwych substancji. O zmysły zadbamy dzięki sensorycznemu skwerowi. Pojawią się na nim maliny, poziomki czy idealny do sałatek ogórecznik. Nieopodal będą kusić zioła - mięta, majeranek, tymianek, szałwia.
Ogród zmysłów wygrał w budżecie obywatelskim. Pieniądze trafią do parkowej puli. Inwestycja opiewa na niemal 15 mln zł. Prawie 5 mln pokrywa rządowy projekt Polski Ład, reszta to pieniądze z budżetu miasta.
(ah)