Norwid nocą w Zatoniu
Teraz wystarczy pojawić się w Zatoniu, w nocy z 10 na 11 listopada. Tamtejsza kawiarnia w oranżerii zostanie zamieniona w pilnie strzeżoną galerię sztuki. To pomysł Andrzeja Bucka, dyrektora Wojewódzkiej i Miejskiej Biblioteki Publicznej im. Cypriana Norwida oraz Jarosława Skorulskiego, prezesa Fundacji Ogrody Kultury im. księżnej Dino.
„Noc z Norwidem”, bo tak nazwano wydarzenie, odbędzie się w ramach startującego na dniach Festiwalu Literackiego im. Anny Tokarskiej Proza Poetów (piszemy o nim na str. 5).
Niecodzienne spotkanie w Zatoniu rozpocznie się w środę, 10 listopada, o godz. 20.00. - Skończy się o 2.00 w nocy. A to już 11 listopada, Narodowe Święto Niepodległości. To taki ukłon w stronę Norwida, który był wielkim patriotą. Niejednokrotnie przelewał swój patriotyzm na kartkę papieru, opisując dylematy Polaka na emigracji, chociażby w słynnym wierszu o fortepianie Chopina. O tym wszystkim będzie czas porozmawiać podczas wystawy - opowiada J. Skorulski.
Biblioteka Norwida posiada kilka oryginalnych rysunków poety. Historia ich kupna brzmi jak anegdota. Gdyby nie pewna rozmowa w kawiarni... - Mężczyzna przysłuchiwał się dyskusji o literaturze, nagle oświadczył, że ma w domu oryginalne prace Norwida. I choć jego wygląd i stan przeczyły jego słowom... okazały się prawdziwe - opisuje wydarzenie Maja Radziszewska, kustosz Działu Zbiorów Specjalnych. - Wśród rysunków, szkiców i listów, które później biblioteka nabyła, znanych w naszych zbiorach jako „Teczka Turnów”, znalazło się pięć rysunków Cypriana Norwida.
Materiały znaleziono w wielkopolskiej Dobrzycy, w pałacu, który należał do znamienitego rodu szlacheckiego Turnów. Pochodzą ze sztambucha wywodzącej się z tego rodu Adiny.
Na jednym ze szkiców widnieje napis: „Rysował Norwid w Ostendzie” i data 1846 r. Rysunki Cypriana Norwida, jako zbiór szczególnie cenny, nie są udostępniane ogółowi czytelników.
- Nigdy nie pokazywaliśmy ich poza gmachem biblioteki. Za mojej kadencji nie były też pokazywane na żadnej specjalnej wystawie. Do tej pory. Teraz będzie okazja. Nocą. Przez sześć godzin. To wyjątkowe wydarzenie - zapowiada dyrektor Buck.
Na wystawie zostanie zaprezentowanych pięć rysunków Norwida oraz jego autoportret.
- Jednorazowo do pomieszczenia wpuścimy maksymalnie 6-8 osób tak, żeby każdy mógł przez chwilę pobyć sam na sam z rysunkiem i rękopisem Norwida. Do oranżerii będzie tylko jedno wejście - przez trejaż i wyjście - przez główne drzwi. Tak, by ruch był jednostronny - tłumaczy J. Skorulski.
Na co dzień w oranżerii działa kawiarenka, którą na tę wyjątkową noc przeniesie się do trejażu. Tutaj będą serwowane napoje i słodycze. Będą wystawione promienniki ciepła, by można się było ogrzać. Zainteresowani będą mogli posłuchać opowieści o Zatoniu i Norwidzie.
(tc)
Z POETĄ W ORANŻERII
* 19.00 - etiuda filmowa przygotowana przez pracownice Mediateki Norwida, Magdalenę Faron i Natalię Dyjas-Szatkowską
* 20.00 - otwarcie, zaproszenie na wystawę: Jarosław Skorulski - prezes Fundacji Ogrody Kultury i Andrzej Buck - dyrektor Biblioteki Norwida
* 20.15 - recytacja poematu „A Dorio ad Phrygium” w wykonaniu Magdaleny Faron (o pełnych godzinach powtórka z recytacjami)
* 20.25 - piosenki do wierszy Norwida - Zuza Wiśniewska, laureatka 57. Studenckiego Festiwalu Piosenki w Krakowie
* 20.35 - otwarcie wystawy: słowo na temat wartości artystycznej kolekcji - Maja Radziszewska, kustosz Działu Zbiorów Specjalnych