Urzędnicy ścigali się na wózkach

15 Sierpień 2013
Przejazd wózkami inwalidzkimi po alejkach Parku Tysiąclecia i symboliczna „instalacja” łącząca szpital z parkiem. To tylko część happeningu przygotowanego przez członków Fundacji Salony.

W pobliżu skate parku do dyspozycji miejskich urzędników, dziennikarzy i przechodniów ustawiono inwalidzkie wózki. Pomysł organizatorów polegał na „wejściu” w rolę osób niepełnosprawnych ruchowo i przejechaniu się parkowymi alejami. - Chcemy pokazać, że ten park można mądrze przygotować, jesteśmy do dyspozycji wszystkich, którzy chcieliby skorzystać z naszych podpowiedzi. Park leży tuż obok szpitala, wiele osób w trakcie leczenia chciałoby np. przejechać się dobrym traktem, i wtedy zygzakowate ścieżki wzdłuż parku zdałyby egzamin - mówi Bogusław Glaz ze Stowarzyszenia Grupa Aktywnej Rehabilitacji. Instalację obrazującą krętą ścieżkę, łączącą przestrzeń szpitala z parkiem, przygotowała Aleksandra Kubiak z Fundacji Salony. – Zauważyłam też sytuację, w której małe dziewczynki chciały dorównać uczestnikom happeningu i wsadziły lalkę do wózka. Co ciekawe, na obecnych ścieżkach lalka wypadała z wózka – uśmiecha się Kubiak. Happening i instalacja „Sanus design” są częścią projektu: „Park Tysiąclecia. Próby, szkice, scenariusze nowej przestrzeni publicznej”.

(kg)