Tutaj będzie szpital dziecięcy
Nowy gmach Wielospecjalistycznego Centrum Pediatrii ma stanąć na miejscu byłego lądowiska dla śmigłowców, tuż obok oddziału noworodków i oddziału chirurgii dziecięcej. Budowa szpitala pediatrycznego, a nawet jego sama lokalizacja, była ostatnio gorącym tematem licznych wypowiedzi, także podczas konsultacji społecznych dotyczących projektu Regionalnego Programu Operacyjnego Lubuskie 2020.
- Warunki pobytu rodziców z dzieckiem w szpitalu już dawno powinny być poprawione. Dlatego chcemy wpisać budowę Centrum Pediatrii w Kontrakt Terytorialny. Do 10 kwietnia musimy złożyć projekt RPO w Komisji Europejskiej. Nie jest więc prawdą, że pomysł szpitala dziecięcego pojawił się dopiero teraz – podkreślała marszałek Elżbieta Polak.
Na wieść o szansie na nowy szpital pediatryczny, radośnie zareagował Waldemar Taborski, dyrektor szpitala wojewódzkiego. Natychmiast zaprasza na spacer po terenie byłego lądowiska helikopterów. To właśnie tu ma stanąć nowa lecznica.
- Według mnie, są realne szanse na powstanie tego szpitala – mówi W. Taborski. - Nie wyobrażam sobie naszego województwa bez placówki pediatrycznej, szczególnie bez placówki wyższego rzędu, która leczy pacjentów w specjalistycznych pediatriach typu: nefrologia, neurologia i wielu innych.
Szpital przygotuje wstępną koncepcję nowej placówki. Zdaniem szefa lecznicy, lekarze i kadra placówki wiedzą dobrze, jak powinien wyglądać i funkcjonować taki obiekt.
- Warto wybudować nowy szpital, który będzie od początku sterylny, nie będzie miał ograniczeń architektonicznych i będzie wybudowany nowymi technologiami. W tej chwili pracujemy nad dokumentacją i wyjściowymi założeniami: co ma być w obiekcie, jakie ma spełniać funkcje, jaką ma mieć infrastrukturę. Jeśli wszystko pójdzie gładko, być może niedługo ruszą pierwsze prace – głośno marzy dyrektor.
Potrzebę wybudowania nowego szpitala dziecięcego przy szpitalu wojewódzkim w Zielonej Górze uzasadnia także Kazimiera Kucharska-Barczyk, ordynator oddziału dziecięcego: – Mamy centrum urazowe, duży oddział dziecięcy na 50 łóżek i zaplecze kadrowe w postaci ośmiu specjalistów pediatrii, pięciu rezydentów i lekarzy podspecjalizacji dziecięcych: nefrologa, diabetologa, endokrynologa, onkologa. W naszym województwie nie ma drugiego ośrodka z takim zapleczem. Chcemy połączyć się z oddziałem noworodków i oddziałem chirurgii dziecięcej. Dodamy łóżka intensywnej opieki medycznej i łóżka zakaźne – tłumaczy pani ordynator.
Konkretny krok w stronę szpitala dziecięcego zrobiło właśnie miasto, które przegłosowało na ostatniej sesji 200 tys. złotych na wykonanie wstępnej dokumentacji placówki. – Uzgodniliśmy z panią marszałek, że miasto pokryje również połowę wkładu własnego do tej inwestycji, czyli ok. 6 mln zł – dodaje wiceprezydent Krzysztof Kaliszuk. Pozostała część pieniędzy ma pochodzić z budżetu UE, z budżet samorządu województwa i Ministerstwa Zdrowia.
- To wspaniała inicjatywa. Miasto stoi na stanowisko, że oszczędzać na zdrowiu dzieci może tylko ktoś, kto jest wariatem. Stwórzmy prawdziwy szpital pediatryczny. Nie widzę żadnych racjonalnych argumentów przeciwko budowie tej placówki. Wielką sprawą jest także to, że będą pieniądze „unijne” na ten szpital oraz wyposażenie obiecane przez Orkiestrę Owsiaka. Mam także nadzieję, że pozyskamy pieniądze na remont oddziału ginekologii, bo tam również czas zatrzymał się w miejscu – mówił prezydent Janusz Kubicki podczas przerwy w obradach rady miasta.
Budowę Centrum Pediatrii w Zielonej Górze zaplanowano na lata 2014-2017.
Krzysztof Grabowski